20 march 2011
sensualny (nie)sen
Ze snu się obudziliśmy w mieście grzechu,
poznajmy wspólnych fantazji smak.
Obudzimy demona, który siedzi w nas
na sofie z naszych dzikich żądz.
Z jednym okiem otwartym udaję, że śpię
i badam reakcje na wędrówkę dłoni,
które wybrały się w podróż dookoła świata.
Moje po Tobie, a Twoje po mnie
Tym drugim, zamkniętym patrzę wgłąb nas,
jak uśmiechamy się nocą gdy sen nie nadchodzi.
Leżąc obok siebie słyszymy bicie naszych serc
i wiemy, że dziś to rzeczywistość jest piękniejsza niż sen.
Ewusia1989 & Nierealny
6 may 2024
Taking RevengeSatish Verma
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma
4 may 2024
Izerska rzekakalik
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga