8 september 2012
warkocze
już z wolna wierzba skrzy nam się złotem
kilka warkoczy jej śmiało splotę
kokardki będą z babiego lata
tak by się stała bardziej bogata
zwiewnie zwichrzone złociste kosy
niechby muskały lica tej nocy
siądźmy pod drzewem nad brzegiem strugi
w śpiewie warkoczy czas się nie dłuży
6 may 2024
Taking RevengeSatish Verma
5 may 2024
0505wiesiek
5 may 2024
N2absynt
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma
4 may 2024
N1absynt
4 may 2024
Izerska rzekakalik
4 may 2024
0405wiesiek
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek