15 march 2011
Dziś
I poszedł dalej
zostawił obgryzione do krwi paznokcie
podrapane dłonie
niszczące siebie
bo
,,nie dały rady''
łzy szaleństwa
nad poległą duszą
zostawił beznadziejność uśmiechu
lubieżnej dziewczynki
Spływa
profanując
Obrazy Życia
niszczy freski i malowidła
zabawia się biblijnym językiem
rozbija glinianą nadzieję
ogonem diabła
i szepcze
,,potrzebuję złego"
6 may 2024
Taking RevengeSatish Verma
5 may 2024
0505wiesiek
5 may 2024
N2absynt
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma
4 may 2024
N1absynt
4 may 2024
Izerska rzekakalik
4 may 2024
0405wiesiek
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek