Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 18 august 2012

z miłości


 
napisałem wiersz
z miłości do ciebie
aby słowa żyły w tobie


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 18 august 2012

wszystko już było

zanim wyszedłem z pokoju
zanim zamknąłem wiersz
zanim wstałem z łóżka zmęczony
zanim zaczął się nowy dzień
wszystko już było zaistniałe
tylko zależnie od mojej woli
wydłuża się lub skraca
droga powrotna


2012-08-18


number of comments: 4 | rating: 11 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 18 august 2012

uwięziony

 
zniewolony miłością której pragnę
którą wyciskam z siebie jak cierpki sok cytryny
zapadam się cały w poezji
szukając odpowiednich słów i skojarzeń
buduję dom na skale
pośród gorzkich upadków
niedoskonały a jednak dojrzały
coraz częściej cofam zegary
coraz rzadziej połykam dobra
 
uwięziony między wersami życia
spokojnie wypatruję zmierzchu   
 
 


2012-08-18


number of comments: 1 | rating: 6 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 18 august 2012

sam na sam

sam na sam z Tobą
pośród tak samo zmęczonych życiem
powoli wspinam się do góry
czując powiew anielskich skrzydeł
 
z podziwem spoglądam przed siebie
czując wdzięczność o poranku dnia szóstego
gdy wszystko było dobre i potrzebne  
sensowne i służebne
 
wspinając zbliżamy się do granicy ufności
dalej jest tylko zachwyt i milczenie


 2012-08-18


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 15 august 2012

droga co celu

gdy patrzę na ciebie nie rozumiem siebie
wszystko jest inne inaczej smakuje
niebo przywarte do szyby pobudza zdziwienie
słońce z oddali ociepla marzenia
a to co nas łączy niezmienne od wieków
stwarza pomiędzy drogę do celu
 
jestem dla ciebie kim jeszcze nie byłem
mam w sobie tyle by dzielić się z tobą 
tym właśnie czasem który wspólnie ucieka
jednako nam mierzy radości i trudy
byśmy mogli wciąż patrzeć na siebie
i cieszyć się stale chwilami pod niebem otwartym


2012-08-15


number of comments: 0 | rating: 3 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 13 august 2012

niezmienne

 
przychodzą odchodzą są albo ich nie ma
długo milczące nie do określenia
ociosane ze złudzeń pełne codzienności
brzemienne w skutkach na pozór mizerne
wypięte na losy świata u podnóża nieboskłonu
sterczą jak monolity wiary w to co niezmienne
stające się nadzieją że nic co przychodzi nie jest bez celu
są tak nieważne dla innych dla mnie niezbędne
one krótkie chwile wytchnienia
gdy słowo zbudowane na słowie dorasta  
budząc na nowo lekkie natchnienie trawy
nad brzegiem stawu pośród skalnych wież
są albo ich nie ma choć zawsze obecne
pozwalają widzieć rzeczy ukryte w niebie i w sobie
aby się stało wyznanie miłości mojej   


2012-08-13


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 12 august 2012

wszystko jest łaską

 
co przychodzi nagle i niespodziewanie
w bólu rozterce i zmęczeniu
co uwiera w bucie wielkiej historii
gdy się dzieje tuż za oknem powiek
co ściska krtań od nadmiaru żalów
w tym jak się odchodzi i nigdy nie wraca
co jest milczeniem w chwili zadumy
gdy ziemia wypada z orbity miłości
a w głowie pomieścić się nie chce 
że to wszystko jest łaską w logice zbawienia
nawet jeśli objąć rozumem tego nie można
a jednostka jest sprawcą globalnych zachowań
dobro i zło jednako użyźniają gleby sumienia
aby człowiek stał się Człowiekiem


2012-08-12


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 27 july 2012

jak tylko we mnie jest to możliwe

 
wciąż kocham za mało a przecież najmocniej
jak tylko we mnie jest to możliwe
gdy się oglądam za siebie co było
w czym byłem dobry w czym niedoskonały
gdy szedłem za nią szukać miłości
która w niej tak mała a przecież największa
taka akurat na nasze wzajemne patrzenie
w tę samą stronę choć zawsze inaczej
byśmy mogli po latach nie milczeć zupełnie
i wciąż czytać te same wiersze
które nigdy nie przestają zachwycać nieziemsko


2012-07-27


number of comments: 1 | rating: 5 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 15 july 2012

przeistoczenie

przez wieki był tylko Mądrością
na krzyżu stał się cały Miłością


2012-07-15


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 15 july 2012

na odgłos

gdy się dopełnią dni
i po dwudziestu latach zapomnienia
nikt nie opłaci kwatery
ślad po nas żaden nie zostanie
drewniane krzyże pójdą do spalenia
a resztki zbutwiałej trumny i kości
przygniecione nową lakierowaną
w ciszy będą oczekiwać
na odgłos trąby Archanioła


2012-07-15


number of comments: 0 | rating: 1 | detail


  10 - 30 - 100  



Other poems: błogosławieństwo dla Putina, w odpowiednim czasie, cień niepamięci, przekleństwo, nienawiść, wokół trzepaka, słowa i dźwięki, dodatek, wbrew nam samym, i nawet jeśli byłoby mi dane, przebudzony, truizm jak cholera, na zapleczu składni, za chwilę, po latach pisania poezji, jak dziecko, wydawanie rozkazów, cisza, prostota, rzeczy pierwsze, poezja Boga, niezmienna, niepowtarzalność, jej słabość, jeden wiersz, im bardziej pokorne, praprzyczyna, zamysł wieczności, nieskończony, dojrzałość, myśl godna Boga samego, na urodziny, błogosławiony niepokój, świadomi zależności, aby przetrwać, w napotkanym człowieku, twarzą w twarz, struktura kłamstwa, w pustym pokoju, jak Bóg, granica, dzisiaj są moje urodziny, legenda, zapisane, droga do celu, tajemnica zła, z ciała, obietnica, od zawsze, wrażliwość na ludzi, poza poezją, pod postacią, jak ćmy, przekaz, o niepodległości, zakochani, w przeróżny sposób, zwykły dzień pełen cudów, w cieniu przyszłości, długo musi dojrzewać, czasami łatwiej dać w mordę głupocie, założenie, jesienna miłość, nagość, prosta, fasady, ślepi i głusi i jeszcze głupi, zgorszenie, najgorsze są wieczory, wbrew temu co przychodzi z zewnątrz, koniec, w górach, wiersze które napiszę, o zasłuchaniu, w objęciach amora, o teologii, Rudzik, tuż pod szczytem, nieustannie, między słowami, by przenosić góry, kolejna rocznica, o nas, niezależnie od ludzkiej głupoty, wobec Boga i człowieka, wpatrzeni w siebie, w ukryciu, wciąż zakochani, aż do śmierci, nieproszony gość, czas tylko dla niego, bez ornamentów i upiększeń, po co się pisze wiersze, cień, jak Bóg, dla miłości i poezji, sami z siebie, piszą poeci wiersze, z własnych możliwości, jak dzieci w fazie rozwoju, aż do granic bólu, zwyczajnie jak Bóg, wbrew złemu, bilans, wierny sobie, z jakiegoś powodu ma sens i jest dobre, myśl godna ..., świadomość moja, już jestem wolny, w dość niewybredny sposób, o duszy, na starość, zawierucha, jak poezja, a śmierć nas nie rozdzieli, aż po wieki wieków, odbicie naszego myślenia, pentomino, aż do śmierci, jak Bóg, współuczestnictwo, którędy do Boga, taka zwyczajna, siła argumentu ?, godność człowieka, tylko tyle, wszystko jest łaską, przestrzeń na oddech Boga, niby nic a jednak, będzie dobrze, na sorze, gdy tego chcemy, wieczny zamysł miłości, logika Boga, o mądrości króla Salomona, chwila nieuwagi, aby lepiej widzieć, bezradność, pytanie bez odpowiedzi, wobec śmierci, wobec śmierci i Boga, szpitalne opowieści, Ojcze nasz, w dziale poezja polska, w tym samym kierunku, stwórca, zakładnik miłości, sztuka czytania, po latach pisania poezji, żeby,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1