Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 20 october 2013

o największej ludzkiej potrzebie

zdałeś egzamin z eudajmonologii
zaś poetykę oblałeś z kretesem
/z komentarza pod wierszem/
 

szczęśliwy poeta co marne pisze wiersze
przez życie idzie ze szczęściem
wiersze skrobie mizerne
o największej ludzkiej potrzebie 


2009-06-30


number of comments: 1 | rating: 0 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 19 october 2013

na miarę nieba

patrzę na ciebie zakochany
jak się wyłaniasz w całej krasie
i choć już lat nam przybywa stale
ja wciąż nieustająco pragnę ciebie
jak Bóg pragnie człowieka
uczynić szczęśliwym na miarę nieba  


2013-10-19


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 19 october 2013

a właściwie jak się zaczyna wiersz

niby z niczego z oparów snów
z niejasnych plam
z byle czego
co boli a nie uśmierca
co weseli lecz nie raduje do końca
w czym się zagubić można
i dlaczego dalej zrozumieć się nie da
 
z tak właśnie ulepionej metamorfozy
słowa przypięte do myśli
ożywione pragnieniem zrozumienia istoty dobra
zaczynają się wiersze
kalambury wyrażeń i sprzeczności
małe ulotne natchnienia
po których niepewność coraz większa


 2013-10-19


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 18 october 2013

na obrzeżach pomiędzy

 
w jednym niezmienni stoimy kołem
zapisani historią w sobie
żeśmy na obrzeżach pomiędzy
ciągle w walce o jedność
drepczemy w miejscu po latach nauki
wierząc że można żyć poza miłością
która nawet jeśli skromna nieduża
zawsze niezmiennie powtarza słowa
nie czyń innemu co tobie zagraża


2013-10-18


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 18 october 2013

na własne życzenie

 
żeśmy pewni swego zawsze i wszędzie
szczególnie gdy sami pełni błędów
chadzamy na skróty w półprawdy przybrani
patrzymy hardo w zmęczone oczy
tworząc swoją logikę przetrwania
 
tak pewni swego aż ślepi i głusi
odstawieni na zapleczu historii
zmagamy się z głupotą na własne życzenie

2013-10-17


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 14 october 2013

w zasadzie

zanim wiersz rozgrzeje myśl
i wzbudzi odruch zaciekawienia
rzeczą poety lub grafomana
jest dojść do własnej interpretacji
tej rzeczywistości która przeraża
nagromadzeniem głupoty i wrzawy
aby usłyszeć głos małego dziecka
chcę być kochany


 2013-10-14


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 14 october 2013

od nowa

 
gdyby można było życie zacząć od nowa
tak najzwyczajniej w świecie
narodzić się z własnej woli
poprawić błędy popełnić nowe
nie daj Boże gorsze od poprzednich
kochać nie kochanych do końca
pisać wiersze lepsze od teraźniejszych
widzieć czego się wcześniej nie chciało
być dla innych uśmiechem Boga
lecz jeśli już taka zrodziła się myśl
to może wcale nie trzeba naprawiać przeszłości
tylko przyszłość zacząć od nowa
jak nowe się pisze wiersze
nie całkiem dobre nie całkiem mądre
akuratne do czasu i miejsca
aby wyjść z niewoli myślenia
że się nie da siebie zmienić  


 2013-10-14


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 13 october 2013

aniołowie skazani na ludzi

 
zapomnieliśmy że zło jest przeciwieństwem dobra
realne jak dzień po nocy
wpisane w rozwój człowieka
w niczym niepodobne do aniołów pokory
wypełnia własną wolę
nie rozumiejąc sensu swego istnienia
zasklepia się w rozwoju nienawiści
niesamowity potencjał marnowany przez wieki
ma tylko jeden słaby punkt
jest zależne od ludzkich wyborów


 2013-10-13


number of comments: 2 | rating: 1 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 12 october 2013

koegzystencja

 
kosmos zaistniał z jednej przyczyny
aby na ziemi zrodził się człowiek
istota podobna do Stwarzającego
choć ograniczona możliwościami
wciąż stwarza wiele możliwości
źle gdy wybór pada
na głupotę i jej konsekwencje
burząc ład i wzajemne relacje
a przecież w zamyśle prapoczątku
istniała wzajemność ras kultur i płci
by sens miłości trwał i rodził owoce
inaczej cały kosmos nie ma racji bytu


2013-10-12


number of comments: 2 | rating: 2 | detail

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 12 october 2013

tak długo i uparcie

 
uparcie pcha za nią wózek
a ona z uporem stawia bezwładną nogę
czując jak głupia ręka nie chce jej słuchać
i tak już od dwudziestu lat codziennie
idą po prośbie do świętego Stanisława biskupa
aby wyprosił im łaskę dobrej śmierci
by mogli zasnąć razem
by nigdy nie czuli do siebie żalu
że tak długo i uparcie pchali swój wózek


2013-10-12


number of comments: 1 | rating: 2 | detail


  10 - 30 - 100  



Other poems: błogosławieństwo dla Putina, w odpowiednim czasie, cień niepamięci, przekleństwo, nienawiść, wokół trzepaka, słowa i dźwięki, dodatek, wbrew nam samym, i nawet jeśli byłoby mi dane, przebudzony, truizm jak cholera, na zapleczu składni, za chwilę, po latach pisania poezji, jak dziecko, wydawanie rozkazów, cisza, prostota, rzeczy pierwsze, poezja Boga, niezmienna, niepowtarzalność, jej słabość, jeden wiersz, im bardziej pokorne, praprzyczyna, zamysł wieczności, nieskończony, dojrzałość, myśl godna Boga samego, na urodziny, błogosławiony niepokój, świadomi zależności, aby przetrwać, w napotkanym człowieku, twarzą w twarz, struktura kłamstwa, w pustym pokoju, jak Bóg, granica, dzisiaj są moje urodziny, legenda, zapisane, droga do celu, tajemnica zła, z ciała, obietnica, od zawsze, wrażliwość na ludzi, poza poezją, pod postacią, jak ćmy, przekaz, o niepodległości, zakochani, w przeróżny sposób, zwykły dzień pełen cudów, w cieniu przyszłości, długo musi dojrzewać, czasami łatwiej dać w mordę głupocie, założenie, jesienna miłość, nagość, prosta, fasady, ślepi i głusi i jeszcze głupi, zgorszenie, najgorsze są wieczory, wbrew temu co przychodzi z zewnątrz, koniec, w górach, wiersze które napiszę, o zasłuchaniu, w objęciach amora, o teologii, Rudzik, tuż pod szczytem, nieustannie, między słowami, by przenosić góry, kolejna rocznica, o nas, niezależnie od ludzkiej głupoty, wobec Boga i człowieka, wpatrzeni w siebie, w ukryciu, wciąż zakochani, aż do śmierci, nieproszony gość, czas tylko dla niego, bez ornamentów i upiększeń, po co się pisze wiersze, cień, jak Bóg, dla miłości i poezji, sami z siebie, piszą poeci wiersze, z własnych możliwości, jak dzieci w fazie rozwoju, aż do granic bólu, zwyczajnie jak Bóg, wbrew złemu, bilans, wierny sobie, z jakiegoś powodu ma sens i jest dobre, myśl godna ..., świadomość moja, już jestem wolny, w dość niewybredny sposób, o duszy, na starość, zawierucha, jak poezja, a śmierć nas nie rozdzieli, aż po wieki wieków, odbicie naszego myślenia, pentomino, aż do śmierci, jak Bóg, współuczestnictwo, którędy do Boga, taka zwyczajna, siła argumentu ?, godność człowieka, tylko tyle, wszystko jest łaską, przestrzeń na oddech Boga, niby nic a jednak, będzie dobrze, na sorze, gdy tego chcemy, wieczny zamysł miłości, logika Boga, o mądrości króla Salomona, chwila nieuwagi, aby lepiej widzieć, bezradność, pytanie bez odpowiedzi, wobec śmierci, wobec śmierci i Boga, szpitalne opowieści, Ojcze nasz, w dziale poezja polska, w tym samym kierunku, stwórca, zakładnik miłości, sztuka czytania, po latach pisania poezji, żeby,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1