26 march 2014
z mojego okna świat widać inaczej
niebo jest zawsze otwarte na małe uczynki
żona z mężem są dla siebie stworzeni
i sztuką jest dla nich siebie odnaleźć
Bóg jest przyjacielem człowieka
tylko z góry widzi inaczej i więcej
czasem też więcej wymaga ale wtedy łaskawy
zmienia myślenie i sił dodaje
a w człowieku rodzi się człowiek dla miłości
z mojego okna poezji widać inaczej
ja zawsze gotowy by kochać bez zobowiązań
ty otwarta na piękno mojego zachwytu
my ociosani ciągłym brakiem wszystkiego
z wiarą pod rękę i nadzieją we włosach
czytamy te same wiersze
żyjemy po skosie nieba
gdzie słońce świeci lecz nie oślepia
mamy dla siebie szacunek wzajemny
04.06.08
28 september 2024
2809wiesiek
27 september 2024
Zapachniało powiewem jesieni,Eva T.
27 september 2024
2709wiesiek
27 september 2024
After SeparationsSatish Verma
26 september 2024
2909wiesiek
26 september 2024
Wyblakła miłość.Eva T.
26 september 2024
Jak mrówka z biedronkąJaga
26 september 2024
Incomplete ThoughtsSatish Verma
25 september 2024
Usiłowałem liczyć owce,Eva T.
25 september 2024
To Tell The TruthSatish Verma