22 november 2013
tak normalnie
dzień jak co dzień
twarze te same te same wspomnienia
podzielone na sześć osobnych doświadczeń
nocne marzenia wzlatują do nieba
świtanie podobne do wielu minionych
nic ciekawego co mogłoby świat zadziwić
oślepić blaskiem fleszy
a jednak coś nieuchwytnego
coś co nie zawsze się zdarza
staje się
narasta w nas
przyczajona rzeczywistość
pomiędzy tobą a mną
powoli namiętnie
rozbiera nasze marzenia
takie niewielkie oczekiwania
jestem dla ciebie nadzieją
możliwością tego co w nas istnieje
tak zwyczajnie jak to jest pomiędzy kochankami
gdy wspólnie dwadzieścia lat patrzą przed siebie
wierząc że kochać trzeba normalnie
więcej niż na ślubnym kobiercu
27.05.08
24 september 2024
Bizarre PhenomenonSatish Verma
23 september 2024
Jesienny modraszekJaga
23 september 2024
2309wiesiek
23 september 2024
ScoliosisSatish Verma
21 september 2024
2109wiesiek
21 september 2024
Noises Of StampedeSatish Verma
20 september 2024
Laws Of ChemistrySatish Verma
19 september 2024
1909wiesiek
19 september 2024
Różowe chwile.Eva T.
17 september 2024
A potem zrobiło się przeraźliwieEva T.