4 july 2024
już nie wolno
Powoli żegnamy się.
Ty jeszcze tego nie wiesz. 
A może wiesz od dawna, 
bardziej niż ja.
Czekam na ostatnie czułe słowa.
Delikatnie zagarniam do siebie
jak okruszki chleba ze stołu.
To tak mało
i  dużo jednocześnie.
Gdybym mogła cię przytulić,
w dzień
stałbyś się małym misiem-pysiem
kojącym wszystkie smutki.
W nocy
musiałabym 
trzymać ręce 
daleko, daleko stąd, 
grzecznie splecione za plecami.
Dlatego 
muszę wracać.
Do pokoju 
bardzo dorosłej kobiety,
gdzie nie ma już miejsca
na pluszowe zabawki.
Tylko kremy
przeciwzmarszczkowe 
szczerzą się złośliwie z toaletki.
31 october 2025
Jaga
30 october 2025
wiesiek
29 october 2025
wiesiek
28 october 2025
wiesiek
25 october 2025
wiesiek
24 october 2025
wiesiek
23 october 2025
wiesiek
23 october 2025
wiesiek
22 october 2025
Jaga
21 october 2025
Jaga