1 october 2013

To jest ten czas

To jest ten czas
kiedy ślina gęstnieje
a policzki pustoszeją

a ona uśmierca wróble na parapecie
spokojnie odchodzi
zamyka drzwi
właśnie mija godzina na północ


samotność zmieściła się w kluczach
pomiędzy rdzą
ciszej brzęczy ten smutek
jakby zasypiał

to jest ten czas
kiedy oczy niespokojnie milczą
nadchodzi burza


number of comments: 3 | rating: 8 |  more 

issa,  

Gdyby to było moje, chyba rozważałabym rozstanie wiersza z pierwszą linijką, kopią tytułu. No ale, rzecz jasna, nie jest moje. Poza tym czyta się - może i bez fajerwerków czy drgawek jakiegoś Kolumba na ostrym dyżurze, ale też i kto powiedział, że jedynie takie atrakcje mają w życiu sens ;) pozdrawiam

report |

supełek.z.mgnień,  

yhm, mam podobne odczucia co do pierwszej linijki. poza tym, usunęłabym drugie ''a'', ''ten'' - przed smutek

report |

Jaro,  

lubię czas kiedy zwalnia.

report |




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1