5 january 2020
malowanka bez kominiarza
wspina się po drabinie na dach zielonego domu
szczeble tną słońce i chmury na plastry
okien nie otwiera to nie jego światy
druty przepychaczy uzbrojone w szczotki
wiszą na ramieniu a worek na sadzę przy pasie
zastało jeszcze kilka stopni można policzyć
ale zatrzymał się stoi na jednej nodze
- ułatwić kopciuchowi emisję ? - dylemat
pędzel uwypuklił turbulencję myśli
zmieniając cylinder w papachę z jenota
malarz zapalił papierosa zaciągnął się dymem
wypuścił białe kółka i zamalował kominiarza
19 april 2025
Eva T.
18 april 2025
jeśli tylko
18 april 2025
wiesiek
17 april 2025
Eva T.
17 april 2025
wiesiek
16 april 2025
Eva T.
15 april 2025
ajw
15 april 2025
Marian Banaszak
14 april 2025
wiesiek
13 april 2025
ajw