16 may 2012

Prostota milczenia

Milcz zatem powoli
Jestem jak wielkie mrowisko
Z tysiącami spaczeń unoszących mnie
Gdzie o jednym tożsamym możesz sobie marzyć
 
Zapomnij o mnie teraz
I znów nie śnij przecież
Ten kto się potknie to powstanie
Wieczności nikt nie da tutaj?
 
Spuść wodę po moim istnieniu
Przepłynie do morza lub ją wnet oczyszczą
Może to i ciekawe ale cóż oznacza
I czy to znaczenie ma sens samo w sobie?
 
Ach tak ulecieć w obłok
Ten jeden wyśniony
Zostawić serca krztynę zamiast burzy
Otoczyć zrozumieniem miejsce cichej grozy
 
zasnąć u jej boku
Zawarłwszy ją w sobie
 
Samej prawdy ciszę ...

(w odpowiedzi Kvasarowi)




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1