23 may 2012
ucieczka donikąd
chciałbym naprawdę uciec
schować się gdzieś
tak samozakopać
tam pod murem
nie chcę już
zwiedzać
meandrów i zakoli
jeszcze tylko łyk
domowego wina
tego babcinego
z dzikiej róży
na popitkę prochów
i smutnych słów
nawet nie zlepionych
w wiersze
wiesz jak bardzo
ciebie rozumiem
nikt nigdy już tak
ciebie nie odgadnie
tyle czasu upłynęło
a ty mnie już chyba
nigdy nie poznasz
a można było
bezgranicznie
...
(z podziękowaniami dla Fabio za inspirację)
23 february 2025
ajw
23 february 2025
ajw
23 february 2025
Jaga
22 february 2025
Marek Gajowniczek
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
wiesiek
22 february 2025
absynt
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
supełek.z.mgnień
22 february 2025
jeśli tylko