14 lipca 2013
Tej nocy
niebo smakuje miękkość traw
granatowe żuki pukają do drzwi
aby zdążyć przed deszczem
nakrywam stół z nadzieją że
nie tylko myślą a słowem
dreszcze wspomnień wrócą na ciężkie powieki
kolejny poranek jak efemeryda
zamiata skrywane rozkosze
stukot czarnoskrzydłych wron zapowiada dzień
obok budzi sie miasto
trochę bluesa i porannej kawy
aby dotrwać do kolejnej samotnej nocy
2 sierpnia 2025
dobrosław77
2 sierpnia 2025
sam53
1 sierpnia 2025
sam53
1 sierpnia 2025
Yaro
31 lipca 2025
Arsis
31 lipca 2025
absynt
31 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
sam53
30 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
sam53