22 november 2015
****
Zdarza się nawet najlepszym. Osierocony,
czuję twój rozpaczliwie zmęczony oddech.
Ktoś nie podłożył do pieca, myśląc,
że ogrzejesz izbę wytrzeźwień, dopiero co ze snu wybudzoną.
Stopy chowają się w popiele,
temperatura dzienna je przeraża. Niezadowolone,
coraz to głębiej zakopują się.
Zabraniam komukolwiek rozniecać ogień
w popiele! Niech taki pozostanie... z kwaśną miną
mu do twarzy.
Zakłócić sen to tak jakby ogień zgasić.
Wypluwam emocje, zsiadłe mleko...
rozwiązłość mej ręki równa sie zeru.
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
1804wiesiek
18 april 2024
ItinerantSatish Verma
17 april 2024
....wiesiek
17 april 2024
Nim kur zapiejeJaga
17 april 2024
Between Done And UndoneSatish Verma
16 april 2024
Przed zmrokiemJaga
16 april 2024
1604wiesiek
15 april 2024
I RememberSatish Verma
14 april 2024
....wiesiek