19 august 2015
To ja, Gerszon Ram, chodziłem ze słowem w Sprawie Bożej
Człowiek walczy z człowiekiem, od ducha ucieka
A. Mickiewicz
mój prastary duch mieszkał w kozie i palmie
doświadczał okrucieństwa walki
uczył się cierpliwości od rybaka
po raz kolejny przyszedłem na świat w Wilnie
jako syn żydowskiego księgarza
z dzieciństwa pamiętam kołyskę utulną
długie noce pustkę i chłód
ogrzali mnie chasydzi
światło dotykało wileńskich piwnic
w gorączce patrzyłem
jak drukarnia ojca płonie
języki ognia pochłaniają kolejne bele papieru
liżą mój strach oplatają ojca
a płomienie unoszą jego krzyk
ty ojcobójco - mistrz Towiański wiedział
że trawi mnie ogień
zapijałem głód wodą by ugasić pożar
chrzest przyniósł tylko nowe imiona
Jan Andrzej
nie oczyścił mnie nie zbawił
byłem najwierniejszym Żydem
w Kole Sprawy Bożej dzisiaj wiem
zgubiłem drogę
wybrałem zwyczajność nie pali nie boli
seks za pieniądze zamknięte drzwi
kiedy duch się kurczy syte ciało puchnie
zjada godziny trawi wspomnienia
rozrasta się i mości w codzienności
jest dobrze jest bezpiecznie
ruszam drogą ojca
przede mną kamyczki kosteczki
obrane przez samotność
21 december 2024
2112wiesiek
21 december 2024
Wesołych ŚwiątJaga
20 december 2024
2012wiesiek
19 december 2024
18,12wiesiek
18 december 2024
1812wiesiek
17 december 2024
tarcza zegara "miasteczkojeśli tylko
17 december 2024
3 zegary ceramiczne - środkowyjeśli tylko
17 december 2024
1712wiesiek
16 december 2024
1612wiesiek
14 december 2024
Zawiązała naturaJaga