10 kwietnia 2019
bezsiła
po wyblakłych mapach twarzy
bezdrożami rozpełzają się półcienie przestudzonych dni
ogłupiałe serca milczą
na wątpiących sznurach spojrzeń powiesiły się marzenia
i drażnią bezwładem
niebo dawno już nie płacze
z tłumem porzuconych złudzeń paląc fajkę dyskutuje bóg
święci wyłapują aureole
17 września 2025
Sztelak Marcin
17 września 2025
normalny1989
17 września 2025
smokjerzy
16 września 2025
wiesiek
16 września 2025
absynt
16 września 2025
absynt
16 września 2025
absynt
16 września 2025
sam53
16 września 2025
smokjerzy
15 września 2025
Bezka