15 may 2020
Promyk Życia
Słońce dzisiaj jakoś smutno wstało
I ptak żałosne oznajmia trele.
Papież podąża inną krainą.
Lud jest wstrząśnięty tą złą nowiną
Łzy z oczu plyną
Na Placu Piotra pustka powstała
Żałobną szarfą lud opasała.
Powieka drży , żal ściska serce
Papież słowianin zakończył życie.
Życie człowiecze.
Już nie wyruszy na strony świata ,
Nie ma już , nie ma pośród nas brata
Żegnaj nam , żegnaj , nasz Przewodniku
Czuwaj nad nami Orędowniku......
Życia promyku.
Ten Wielki Człowiek , jakich niewielu ,
Już nie przybędzie do stóp Wawelu.
Na Franciszkańskiej w oknie nie stanie.
Zakończył swoje pielgrzymowanie.
Z ludem spotkanie.
Był Kapitanem , na statku świata.
Jednym wybaczał , a drugich bratał.
Ojciec Św. nie umarł! ...Serce bić przestało.
Słowo o nim , jako źródło będzie
Pulsowało...
Władysława Gozdera
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
ItinerantSatish Verma