21 july 2015
21 july 2015, tuesday ( gniot szczery na wskroś )
nie lubię poetów internetowych
wyciągnięci z szuflad i spleśniałych
od wyznań zeszytów
pod pozą oryginalności
pompują frazes i wstyd
nie lubię poetów papierowych
przekonani o wielkości
obnoszą zadrukowane strony
które interesują jedynie im podobnych
lub cichą zemstę natury - Lepisma saccharina
lubię poetów nikomu nie znanych
gdy razem w bramach czyści nam mózgi niagara
albo z ręki do ust wędruje czerwona kartka
związując nas braterstwem krwi
i etanolu do pierwszego delirium
18 april 2024
ItinerantSatish Verma
17 april 2024
....wiesiek
17 april 2024
Nim kur zapiejeJaga
17 april 2024
Between Done And UndoneSatish Verma
16 april 2024
Przed zmrokiemJaga
16 april 2024
1604wiesiek
15 april 2024
I RememberSatish Verma
14 april 2024
....wiesiek
14 april 2024
I Am You AreSatish Verma
13 april 2024
Zapach czereśniJaga