28 september 2015

zwyczajnie

nie czynię losie tobie wymówek
wzięłam co dałeś w swej łaskawości
nie ma znaczenia lubię nie lubię
kiedy się muszę o wszystko troszczyć

nawet o myśli bardziej zieleńsze
i o marzenia by nie spłowiały
bywa że pytam co to jest szczęście
gdy dzień codzienny zbyt zaganiany

jaskółcze smutki krążą przy ziemi
na deszcz się zbiera pod powiekami
czas nas nie pyta chcemy nie chcemy
wszystko co piękne wnet wspomnieniami

życie ograbia wolno ze złudzeń
bywa że także również z godności
ale ci dzisiaj już nie marudzę
tylko czasami swój uśmiech poślij




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1