Latest items:

Poetry

	mua
	PROFILE About me Friends (60) Poetry (27) Prose (1) Diary (48)

latest best rating most commented

mua, 15 september 2014

( z cyklu radość życia )

24 marca 2013
motyl szczęścia

jako nocne ćmy złudy
udające pięknego motyla
lgniemy do siebie ginąc
we własnym ogniu

zwijamy nadpalone skrzydła
omdlałe zachwytem nicości wszechświata
inaczej szukając żaru w miłości

przeszłymi obietnicami antycypując
szczęście zostawiamy po sobie
dwa spopielałe
truchła

jak Feniks
odradzamy się
z popiołu niespełnienia

number of comments: 79 | detail

mua, 7 december 2014

lewi Mikołaje

rżną pomazańców grożąc rózgą niegrzecznym
za foto na tle obdarowanych płacą słono
własnym i zaprzyjaźnionym dzieciom
czarni dowodzą tradycji
dewaluując lapońskiego koszą daniny
prawi chcą prawdę widzieć sercem
a ”topra pozia” straszy
wybrukowanym dobrymi chęciami

number of comments: 53 | detail

mua, 22 february 2014

Bachus pijus

z zacięciem, zadęciem, przytupem, wygłupem,
z powagą, radością, uśmiechem i wrzawą
za zdrowie, za miłość, za oka co w zupie
otyłość bulimię, za Kraków z Warszawą

za tych co nie mogą i za tych co w dupie
wciąż niepewnych siebie co z miną kaprawą
gdy zrzędzą bez końca, to z ust g.wno chlupie
za zdjęcia, pocztówki, malowanie kawą

za piękne kobiety i za chłopców brzydkich
muszelki, pajączki, ślimaczki, motylki
i za stare konie i za leśne grzybki
za tych co nie lubię, oraz za pupilki

w końcu, za Nas wreszcie, bo najwyższa pora
również za dziewczyny całując Je … w szyję
zdrowie wszystkich trumli co z jednego wora
piję więc do rana – w końcu po to żyję ;)

http://www.youtube.com/watch?v=EcipyROBOeI

number of comments: 46 | detail

mua, 27 march 2014

niekoheletny

każdy ma z zasady jakiś kwas

nie lirycznie zakładam
zbroję obojętności
jak zwykle
sprawdzając w lustrze szczelność przyłbicy
ona odgradza od cięć
lecz czy zatrzyma żrące

patrzę na mrużące
oczy drapież(ni)ce
i prężących pośladki miast duszy
snickam w milczeniu

a pan(i) to może pana majstra pocałować
tam gdzie mu słońce nie dochodzi wężykiem

number of comments: 41 | detail

mua, 7 march 2014

po kornik

a kiedy poniosą do przodu nogami
to niech świat się kręci matki rodzą dzieci
słońce życiodajne co ponad bogami
w naszych sercach miłość jak co dzień zaświeci

oddaję cześć w smutku, człowiek - człowiekowi
świeczkę panu bogu a diabłu ogarek
i w dupie mam duszę oraz nihil novi
to mój taki ludzki dla zmarłej podarek

Syzyf toczy kamień jak zwykle pod górę
i choć myśli drążą mnie gnuśne cokolwiek
zostawiam za sobą chwile złe, ponure
Jezu jak się cieszę, że żyję !!! - ja … człowiek

https://www.youtube.com/watch?v=De4v6jbELMk

number of comments: 34 | detail

mua, 3 november 2015

w sanatorium

dżagi przędą sieć
białe misie snują się
"muzyk" dożyna

number of comments: 31 | detail

mua, 8 march 2014

hairaz

dzisiaj nareszcie
kobieta ukochana
przytuli Pana

number of comments: 30 | detail

mua, 2 april 2015

spadek koherencji (pejoratyw?)

walcząc o namiastkę ”wiecznego życia”
próbujemy na różne sposoby włazić
innym azaliż do głów
licząc na przetrwanie
wspomnienie
czasem
póki jeszcze trzymamy formę
i jakąkolwiek treść nie tylko
w żołądku
odchodzimy bez odpowiedzi

po kuta i czy to pokuta
a nad pod i świadomość
pokuta

"Jeżeli chcecie, aby o was nie zapomniano po śmierci i zgniciu, to albo piszcie rzeczy warte czytania, albo też czyńcie rzeczy warte napisania." - (moj ulubiony id cytatów) Bniamin Franklin

number of comments: 28 | detail

mua, 12 january 2015

15 maja 2013, środa ( chwila ta... )

przemoknięte do suchej nitki
oczekiwanie
telefon milczy tylko cisza złowroga
(nie do zniesienia)
w uszach dzwoni

jęknęła naciągnięta do granic
struna niepewności pękając
z hałasem

czekanie na nic

https://www.youtube.com/watch?v=bAeANbrrXdM

number of comments: 23 | detail

mua, 30 november 2014

a niech tam ( w kalendarz )

(2 sierpnia 2013)
po nocnik

http://www.youtube.com/watch?v=h0aPd4qsx68

… halo, halo tu ziemia … kosmos
kosmos wzywam Cię
gdzie się znów włóczysz?

niebieski pokrzepicielu
warować miałeś przy mnie
to gdzieś tam w obłokach
zamiast tu
bujasz

zachowujesz się jak struś z głową w chmurach
wypinasz swą wzniosłość
ja spinam
gdy szybuję ponad strachem
a ty z góry masz problem
sfrunąć ?

więc
leć przez czeluście wszechświata
hałasem skrzydeł anielskich
miłością serca wielkiego
ogarnij mnie

panie upomnij proszę sługę swego
bo potrzebny
od rana

number of comments: 20 | detail

10 - 30 - 100