27 march 2014
niekoheletny
każdy ma z zasady jakiś kwas
nie lirycznie zakładam
zbroję obojętności
jak zwykle
sprawdzając w lustrze szczelność przyłbicy
ona odgradza od cięć
lecz czy zatrzyma żrące
patrzę na mrużące
oczy drapież(ni)ce
i prężących pośladki miast duszy
snickam w milczeniu
a pan(i) to może pana majstra pocałować
tam gdzie mu słońce nie dochodzi wężykiem
9 may 2025
wiesiek
8 may 2025
wiesiek
7 may 2025
wiesiek
6 may 2025
Eva T.
5 may 2025
wiesiek
4 may 2025
wiesiek
3 may 2025
marka
3 may 2025
marka
3 may 2025
marka
3 may 2025
marka