Poetry

Rak
PROFILE About me Friends (4) Poetry (27) Photography (13)


Rak

Rak, 24 april 2013

lepiej...nie pytać

zmyłam z siebie
brud wczorajszego dnia
może Bóg łaskawy
wleje w me serce   
nadzieję


number of comments: 10 | rating: 4 | detail

Rak

Rak, 23 april 2013

półwytrawne

Co czyni życie spełnionym to
miłość,szczęście,zdrowie i
...kielich doskonałego wina,
a gdy miłości brak?
towarzyszy szczęście i półkac!


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Rak

Rak, 23 april 2013

dlaczego?

dlaczego ranimy tych,
którzy nas kochają?
dlaczego nie słuchamy tych,
którzy nam dobrze radzą? 
dlaczego nie słuchamy własnego
rozsądku?
nie wyciągamy wniosków
z doświadczeń?
dlaczego jesteśmy tacy głupi?
wykorzystaj więcej,niż tylko 10!


number of comments: 2 | rating: 1 | detail

Rak

Rak, 23 april 2013

głupia nadzieja

w korowodzie myśli przeklinam los
niewdzięczność ma beznadziejna
grzechy własne,rodzicieli,pokoleń
wyimaginowana wizja
bezkształtna.        


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Rak

Rak, 6 february 2013

???

Kryształowe krople
Spływają po mym ciele
Pod prysznicem
Wielu myśli,obaw,lęku
A zarazem wielkiej nadziei.


number of comments: 4 | rating: 4 | detail

Rak

Rak, 15 december 2012

dusza w kolorze krwi

w duszy zamilkła muzyka
za oknem tańczy mróz
noc spowiła szarość dnia
wszystko wokół ucichło już
wybiegam boso na śnieg
i pragnę przed siebie biec
lecz brak mi tchu
ciemność i cisza dookoła
zamilknę więc i ja
chociaż dusza nadal łka


number of comments: 35 | rating: 16 | detail

Rak

Rak, 15 december 2012

dobranoc

okrywam ciebie
płatków śniegu kołdrą
otulam ciepłym
czułym pocałunkiem
twoje powieki senne
gorące serce
śpij snem spokojnym
śnij o gwiazdach z nieba
marz o czym dusza pragnie
a szczodre anioły
uczynią to,co trzeba


number of comments: 18 | rating: 11 | detail

Rak

Rak, 13 november 2012

dzień dobry

Dzień dobry 
więcej nic
dzień dobry
pic na wodę
fotomontaż
więcej nic
dzień dobry
chcesz usłyszeć
dziś coś więcej
serce drży
dzień dobry
natłok myśli
wątpliwości
strach...  
kiedyś los
rozłączy
nas
tak bliskie
wspólne myśli
fale dusz
dzień dobry
przywitał 
nowy dzień
los


number of comments: 10 | rating: 7 | detail

Rak

Rak, 12 november 2012

Dla nas

nic się nie liczy w te dni  
gdy przy mnie jesteś ty  
oczu twoich blask  
pokonam każdy trud  
przybędę  
gdy tylko zechcesz 
scałuje senność  
z powiek twych  
i słodkiej kawy łyk  
o poranku 
wymowność ciszy  
twoich ust  
radość serca  
duszy krzyk 
skradnę dla nas  
jeszcze wiele takich 
dni i cudownych chwil


number of comments: 19 | rating: 7 | detail

Rak

Rak, 9 july 2012

doba zbyt krótka

krótka noc,
długi dzień
dla zmęczonych,
spracowanych
nóg,dłoni...
kradnę czas
aby odwiedzić,
poczytać Was...
nakarmić swą duszę
Waszym pięknem
przeżyć troski...
w blasku Waszych prac
zanurzyć swą twarz
nasyciś zmysły
zatopić się...
choćby w sen
jutro wstaje
nowy dzień;)
dla Wszystkich:)


number of comments: 41 | rating: 14 | detail

Rak

Rak, 9 july 2012

Sumienie

Fatalna noc
głowa pełna myśli
w której niczym 
w pustym dzbanie
dzwięczały Twe mądre słowa
Serce rozdarte
które nie sługa
nie słucha
a łzy roniło
bo Przyjazni szkoda
potokiem prawdy 
zalałaś mą duszę
nieposkromioną
dziękuję


number of comments: 1 | rating: 8 | detail

Rak

Rak, 30 june 2012

Pracoholiczka

każdy kącik wymuskany
sterane dłonie Twe
wszystko poukładane...
lecz nie masz czasu
na miłość
miast rozkoszą
upojona
padasz 
wycięczona
na dobranoc
całuję skronie Twe
zmęczone
i stopy
strudzone 
każdym dniem


number of comments: 14 | rating: 12 | detail

Rak

Rak, 30 june 2012

upojenia

Margot w złotym szkle
chłodzi dzwięczny lód
zwiewny taniec myśli
Black Grouse dziś gra
chaos,pustka w głowie
ostre dzwięki
zagłuszają duszę
włączony telewizor
ciężko trafić do łóżka


number of comments: 0 | rating: 7 | detail

Rak

Rak, 29 june 2012

wrzesień...

coż dobrego zrobiłaś?
nie musisz robić nic
to los jest raz łaskawy
innym razem zły
pragnę wierzyć
iż spotykasz mnie w snach
chcę mieć pewność
że jesteś silna
wszystko możesz
bezludna promenada
na niej ty i ja
niespełnione marzenia
dyskusje po świt
i wiatr


number of comments: 22 | rating: 2 | detail

Rak

Rak, 28 june 2012

8 km

wracam do domu
po drodze
odświeżam historię
ironia losu
paradoks
a może 
łud szczęścia
niebieskooka
jakby odmieniona
tych oczu
tego głosu
nie zapomnę
nie ma szans
a ona nadal
w klatce...
zamknięta


number of comments: 12 | rating: 7 | detail

Rak

Rak, 28 june 2012

sierpień?

piękny obraz
marzenia
cykad śpiew
stopy 
spowija bluszcz
lampka wina
zachwytu łyk
i
dyskusje po świt
tylko i aż tyle
a niby nic...
czerwone wino
kolejny łyk
i
choćby
dla takich chwil
warto żyć


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

Rak

Rak, 28 june 2012

ruina

wsparta twarz na dłoni
poryta,pomarszczona
taka poza zamyślona
oczy pełne przerażenia
serce pełne lęku i obaw
wzloty upadki
padasz,poddajesz się?
ależ skąd
nie ma takiej opcji
nie!
podnosisz swą twarz
jutro wstaje nowy dzień
z nim twe szanse
możliwości...
wierzę w ciebie
nie poddasz się
silniejsza
przez 
prawdę
i wiarę
i sens
i cel...
a ruina?
odeszła w cień
zapadła w sen
jesteś silna
jesteś sobą
i choćby za to
tak po prostu
kocham cie


number of comments: 0 | rating: 3 | detail

Rak

Rak, 28 june 2012

takie sobie przemyślenia

gdzie jestes czarna?
pochlonął ciebie czas
pochlonęlo życie 
w całości
w częsci niezapomnianej
w rozterce
smutku
żalu
jest dobrze
nie jest wcale zle
ja pamietam ciebie
ty pamietasz mnie
kasa nie ma tu znaczenia
nie odgrywa roli
nie smutaj sie
ona nie zniszczy nas
nie zniszczy mnie
to tylko cos
nie ktos
a to juz
nie blef


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Rak

Rak, 27 june 2012

Metamorfoza

maleńką gąsienicą
byłaś
bezbronną i nagą
w słońcu
prawdy i szczerości
w pięknego motyla
sie przeobraziłaś
by być silną
być sobą...


number of comments: 0 | rating: 3 | detail

Rak

Rak, 27 june 2012

tylko

coż moge tobie dac
dobre slowo
drobny gest
dzis nie powiem juz
wszystko
tylko
jestem


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Rak

Rak, 16 june 2012

nieprzewidywalna

spojrzenia,bez słów
zrozumienia,gesty
rozmowy,słowa
czuły dotyk twej dłoni
to,co zakazane nakręca
granice nie do pojęcia
subtelność twa
nieposkromiona
niewinny wzrok
uroczy smiech 
szukam usprawiedliwienia
nic nie zniszczy pojęcia
że nasza przyjazń
jest najważniejsza
nikt nie zmąci tego
co jest w nas
ty to wiesz
ja to znam
co jest w nas


number of comments: 2 | rating: 1 | detail

Rak

Rak, 8 june 2012

to nie trudne

wybacz
ograniczony mój świat
wybacz
że serce me kocha aż tak
wybacz
za rany zadane
wybacz
za chwile niezapomniane
wybacz
za blizny
wybacz...
i tak po prostu
mnie kochaj


number of comments: 0 | rating: 5 | detail

Rak

Rak, 8 june 2012

nigdy nie wiadomo

blask księżyca ukoi 
nasze grzeszne pragnienia
lampką wina do dna
wznieśmy toast za chwile
i gorące wspomnienia
uwierz w siłę słów
uwierz może w cud?
cztery pory roku
w której z nich
zakochać się znów?


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Rak

Rak, 8 june 2012

???

me życie w walizce
przykładnie spakowane
bywa i chaos,bywa balowanie
w pustej przestrzeni siedząc
zadaję sobie pytanie
czy to jest życie
przyjazń,miłość
czy tylko przetrwanie?


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Rak

Rak, 8 june 2012

to koniec...

nie zaświeci dla Ciebie już słońce
tyle nadziei i wiary przepadło
nie będziesz z wnukiem biegał po łące
zostały w bólu serca łkające
tak łatwo broń złożyłeś,by ulżyć
tym,co sercu najbliżsi
nadszedł odwieczny sen
a ból,cierpienie
odeszły w ciszy
w zapomnienie
lecz nie Ty


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Rak

Rak, 29 may 2012

Niesprawiedliwość

Jest tyle pytań bez odpowiedzi
jedno najbardziej Ciebie dręczące...
jest tyle spraw niedokończonych...
chcesz jeszcze z wnuczka biegać po łące
ile masz czasu zadajesz pytanie?
nie wiem,lecz mam nadzieję
że jutro też zaświeci slońce.


number of comments: 2 | rating: 4 | detail

Rak

Rak, 28 may 2012

Für L

Doprowadzę Cię do rozkoszy
jutro,pojutrze...
przytulę w swych ramionach
ucałuję,jeśli zechcesz...
zanurzę się w Tobie kochana
świdrować będę i szaleć w namiętności
do granic możliwości...
Pochłonę Cię całą bez końca
poderwiesz swe ciało w krzyku
i opadniesz na mych rękach
sztuka miłości,kochania...
Wycisnę z Twego łona soki rozkoszy,
niczym cytrynę
otulę płaszczem namiętności i zjem,
jak malinę
Dłoń na Twych skroniach położę
i wyszeptam do ucha
zaśnij Najdroższa
rozpalona,ukojona...
zasypiasz w mych ramionach.


number of comments: 8 | rating: 4 | detail


10 - 30 - 100




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1