dobrowolska, 22 grudnia 2011
kubeczek jednorazowy
na ulicy leży
człowiek jednorazowego
użytku - modna filozofia
wielu
zużyć, zgnieść, wyrzucić,
iść dalej...
głowa do góry przyjcielu!
to był człowiek, a nie miłość
w sercu nigdy zużyta
dla niej utrzymaj siebie,
i zanieś ją komuś kto los
kubeczkowy wiedzie
dobrowolska, 9 stycznia 2012
jestem kartką
z książki
przede mną kartka
i za mną, jak brat
i siostra
bez nich tracę znaczenie,
a i beze mnie
wszystko
gubi sens
dobrowolska, 12 stycznia 2012
koła samochodu
rozgarniają wodę
na boki
chlapiemy innych
tym przez co
brniemy sami
na każdym ślady
życia drugiego
człowieka
tworzymy jedno
dobrowolska, 2 stycznia 2012
gotuję rzeczy dobre,
niekoniecznie te, które
lubię
jestem kucharzem swego
życia, pod ręką przepis
sprawdzony
a każda kuchnia dobra,
jeśli tylko ma smak życia
dobrowolska, 14 grudnia 2011
nie zawsze zatrzymujesz się
tam gdzie chcesz
wybrałeś spacer? a może
przed psem będziesz
uciekał
wolisz biec? a może
złamiesz nogę
wszystko to trudno
orzec, jesteśmy w drodze
dobrowolska, 26 stycznia 2012
przyczepa bez samochodu,
smutny jej los
pocieszona gdy kary winien
kierowca, bo odpowiedzialność
i niezależność to jej słaby punkt
a ty prowadzisz czyś prowadzony?
dobrowolska, 25 grudnia 2011
jestem tetrarchą -
sprawuję władzę nad
duszą, sercem, ciałem
i umysłem
mam zwolenników
i przeciwników
walczą ze sobą na
śmierć i życie, a i tak
wygra silniejszy
dobrowolska, 31 grudnia 2011
cisza, pustka, pod gruzami
kona nadzieja, umiera duch
człowieka
błogosławioną niech będzie
niepewność jutra
to egzekucja na tych co
depczą bezbronnych, i
zwycięstwo upadających
dobrowolska, 1 stycznia 2012
na chodniku rękawiczka,
i choć z jedną nic nie
zrobisz, to rozpowszechnia się
moda na singli
u nas, jak u Boga, wszystko
możliwe - nawet wiara, że w
jednym bucie większa wygoda
na szczęście nasz zdanie
przedostatnie
dobrowolska, 26 grudnia 2011
runęły wieże z
monet ułożone
z nich życie, marzenia,
osobowość ułożone
zapaść pewna, czas
nieznany
masz siłę by zacząć
od nowa
życie to budowanie
siebie na wieczność
dobrowolska, 18 grudnia 2011
na kubku ślady
po kawie - wspomnienie
woda zmyje wszystkie
brudy
więc płacz do woli, łzawy
wodospad niech spadnie,
byle kubek był czysty
przygotuj się na kawę
słabszą, mocniejszą, ale
zawsze następną
i nigdy nie pij szybko...
dobrowolska, 3 stycznia 2012
w butach maszeruje
życie, przez cztery
pory roku
buty ubrudzone, liście
naklejone, ale idzie...
wszytsko spadnie,
nawet buty się rozlecą,
ono pozostanie
dobrowolska, 16 grudnia 2011
"kierunki zamawiane," ogłasza
szkoła, wyuczą wszystkiego,
tylko więcej płacisz
pieniądz rządzi twoim
dostępem do edukacji
w życiu możesz zamówić
kierunek jaki chcesz
tu za wszystko miłością
płacisz - tu wszyscy bogaci
dobrowolska, 14 stycznia 2012
ona i on - siedzą
do siebie plecami
boję się o ich
przyszłość, przecież
patrzą w przeciwną
stronę
lęk zbyteczny gdy
nad głowami jedno
i takie samo dla
wszystkich
dobrowolska, 7 stycznia 2012
ciało zmywa
brudy serca
cielesne tortury
i udręki dla
higieny duszy
ta czystość będzie
poddana ocenie
tylko czy zdążymy
nim los zużytego
ręcznika stanie się
ciała udziałem?
dobrowolska, 9 grudnia 2011
paleta barw w
komnacie duszy
i jeden kolor to
kłamstwo, wystarczy
wyjść na zewnątrz
a jakie barwy u ciebie,
taki obraz świata
dobrowolska, 24 stycznia 2012
zamek uszkodzony,
torba w koszu
listonosz z niej zadowolony,
bo ze starej okradziony
potrzebny i... niepotrzebny -
synonimy
i tak na ziemi święci, bo
wszyscy potrzebni
dobrowolska, 29 grudnia 2011
życzenie by z ziarna
pietruszki wyrósł
słonecznik
pietruszka z ogrodzie
dziwi niepomiernie
bo wiarą górę przeniesiesz
jeśli z prawdą życie dzielisz,
i to jest ta gilotyna co głowy
bogom odcina
dobrowolska, 8 stycznia 2012
to nie oczy są zwierciadłem
duszy, ale drugi człowiek
ten prawdy obrazem
kłamstwu służy
jest też bogiem swego
wyboru, choć zapomina, że
ta możliwość to dar i czyni się
stwórcą obu
dobrowolska, 30 grudnia 2011
szturmują serce
człowieka żołnierze
Miłości
dochodzi do starcia
z wojskiem wroga -
płynie krew i woda
przegrywa słabszy,
Niebieska Gwardia
czeka na przybycie
Wodza
JEST i mówi :" ty też
jesteś moim żołnierzem!
walczysz dla mnie, chcę
podbić świat"
dobrowolska, 6 stycznia 2012
tu i tak nie ma
naszych domów -
więc nie jesteś
bezdomny
wszyscy pracujemy
dla Miłości - nie
jesteś bezrobotny
marzenia to tunel
górniczy - a my
w sercu Odwiecznego
i tylko to ma sens
i znaczenie, a reszta?
też coś warta, ale
nigdy życie
dobrowolska, 5 stycznia 2012
podjazd rowerowy
zajęty przez pieszych
odpowiadają za
opóźnienie rowerzysty
nadziei nie trać!
czekaj! życie dotrzymuje
obietnic, to człowiek
łamie miłości zasady
dobrowolska, 23 grudnia 2011
I.
smutek szarpie serce,
a pod drzwiami życie
z nowym planem w dłoni
puka, i choć twój płacz
głośniejszy, poczeka, nie
odejdzie
II.
w sercu marzenie i lęk
przed jego spełnieniem
na parapecie list rozłożony:
" masz moje pozwolenie -
istnienie,
pozdrawiam, Życie."
dobrowolska, 27 grudnia 2011
życie to drogi towar
nabyty za miłość
ludzie z aktem własności
błądzą po świecie
kto go napisał? człowiek -
sekretarz złego
dobrowolska, 5 grudnia 2011
"przegląd auta przed
zimą"
w życiu cztery pory
roku, a serce jedzie
na miłości
zafundować mu taki
przegląd? w końcu
to moje auto - nim mknę
przez życie, ale przyznaję
nie jestem mechanikiem
jest specjalista od aut
takich i przegląd zrobi
pozwoli upaść, bólu doświadczyć,
być zdradzonym, zdradzić, odejść,
być opuszczonym - a potem diagnoza:
albo auto do naprawy, albo niedzielny
kierowca
dla sprawności serca przeglądem
każda życiowa wpadka - nic więcej
nie bój się słabości - ona wzmocni
serce, jeśli zechcesz
dobrowolska, 7 grudnia 2011
długość spodni długości
nóg podporządkowana
to one decydują o rozmiarach
ubrania - a nie odwrotnie
wielkość ciała też wielkości
duszy podporządkowana -
i ten najwyższy może, nie musi
być największy
wzrostu sam możesz sobie
dodać lub ująć - od ciebie
zależy
tylko dziś ta prawda
opacznie brana
dobrowolska, 21 stycznia 2012
na drzewie zawiesił puste
wiaderko, czeka owocu
wobec człowieka te same
oczekiwania, z wiaderkiem
przy sercu
i mało, że będzie pełne -
jeszcze treść zbada
dobrowolska, 11 grudnia 2011
kokon ciała
z duszą - poczwarką
w środku
życie - czasu tylko
na metamorfozę
a potem w przestworza
wieczności
dobrowolska, 21 grudnia 2011
ciało kasztanowca
rozdarte na ziemi
wypadło jeszcze
kasztanowe serce, ale
dziecko je bierze
my też spadamy
z wysoka, by ciało
roztrzaskać i serce
wydobyć, by ten kto
serca głodny nasze
złowił
dobrowolska, 24 grudnia 2011
książki na półce
w szeregu jak żołnierze
Bóg nas pisze, i siebie
nawzajem czytamy
i nie ma wolnej chwili, by
nas nie edukował, choć
wagary modne, a On
nie zabroni
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
19 maja 2024
DystansMarcin Olszewski
18 maja 2024
Amatorzy antychrystówkb
17 maja 2024
Tęsknoty byt intencjonalnyDeadbat
16 maja 2024
Kremvioletta
16 maja 2024
Śladem Strusia PędziwiatraMarek Gajowniczek
15 maja 2024
ToastJaga
14 maja 2024
Szczęścievioletta
14 maja 2024
Z pamiętnika duszyMisiek
14 maja 2024
Wyznanie majoweArsis
14 maja 2024
Z dymem pożaruMarek Gajowniczek