10 kwietnia 2012
Michaś wariat
o siódmej rano na robotników
wymieniających kanalizację przy ruinach kościoła
patrzy Michaś wariat
chciałby podejść
zapytać o młotki i kanistry
boi się że przepędzą
źli ludzi źli ludzie
mówiła siostra potwierdzały dzieci
które kazały wziąć do buzi starego buta
będziesz jadł błoto i liście
śmiał się pan woźny
zabraniał podejść od psa
mówił zarazisz się Pikusiu od kretyna
poczciwy stróż kamienicy
mama robiła obiad
głaskała po głowie i śpiewała
piosenki o Wojtusiu i iskierce
ostrzegała ostrzegała przed światem
dobra mądra kobieta
liczy ślady łap na chodniku
dwaj bracia z czwartego piętra
wołają za nim Michałek porypałek
goni ich chłopak goni
z całych sił
biegnie że ha
23 grudnia 2025
jeśli tylko
22 grudnia 2025
Eva T.
22 grudnia 2025
Marek Jastrząb
22 grudnia 2025
wiesiek
22 grudnia 2025
Yaro
21 grudnia 2025
violetta
21 grudnia 2025
sam53
21 grudnia 2025
ais
21 grudnia 2025
wiesiek
20 grudnia 2025
Anthony DiMichele