28 września 2021
zanim (1)
wieczór a ja dźwięki przeliczam w zegarze
cienie stają dęba gdy się je poruszy
ostatnia nadzieja gra na strunach marzeń
ile w nas poezji piękna prosto z duszy
przepełnionej magią budzoną o świcie
światłem zórz porannych zanim słońce wstanie
zwyczajnie prawdziwa codzienna jak życie
z wiarą że już ze mną na zawsze zostaniesz
zanim ciemność nocy odfrunie w nieznane
każdym słowem wiersza mógłbym ciebie karmić
dzień dobry - na ustach uśmiechniętych zapleść
coś mi obiecałaś - napijmy się kawy
23 grudnia 2025
wiesiek
23 grudnia 2025
jeśli tylko
22 grudnia 2025
Eva T.
22 grudnia 2025
Marek Jastrząb
22 grudnia 2025
wiesiek
22 grudnia 2025
Yaro
21 grudnia 2025
violetta
21 grudnia 2025
sam53
21 grudnia 2025
ais
21 grudnia 2025
wiesiek