28 september 2021
zanim (1)
wieczór a ja dźwięki przeliczam w zegarze
cienie stają dęba gdy się je poruszy
ostatnia nadzieja gra na strunach marzeń
ile w nas poezji piękna prosto z duszy
przepełnionej magią budzoną o świcie
światłem zórz porannych zanim słońce wstanie
zwyczajnie prawdziwa codzienna jak życie
z wiarą że już ze mną na zawsze zostaniesz
zanim ciemność nocy odfrunie w nieznane
każdym słowem wiersza mógłbym ciebie karmić
dzień dobry - na ustach uśmiechniętych zapleść
coś mi obiecałaś - napijmy się kawy
19 november 2025
wiesiek
19 november 2025
Jaga
19 november 2025
ajw
18 november 2025
wiesiek
17 november 2025
wiesiek
16 november 2025
wiesiek
16 november 2025
ajw
15 november 2025
wiesiek
15 november 2025
Jaga
14 november 2025
wiesiek