28 september 2021
zanim (1)
wieczór a ja dźwięki przeliczam w zegarze
cienie stają dęba gdy się je poruszy
ostatnia nadzieja gra na strunach marzeń
ile w nas poezji piękna prosto z duszy
przepełnionej magią budzoną o świcie
światłem zórz porannych zanim słońce wstanie
zwyczajnie prawdziwa codzienna jak życie
z wiarą że już ze mną na zawsze zostaniesz
zanim ciemność nocy odfrunie w nieznane
każdym słowem wiersza mógłbym ciebie karmić
dzień dobry - na ustach uśmiechniętych zapleść
coś mi obiecałaś - napijmy się kawy
4 august 2025
wiesiek
4 august 2025
absynt
3 august 2025
wiesiek
3 august 2025
absynt
2 august 2025
Jaga
31 july 2025
absynt
31 july 2025
absynt
30 july 2025
absynt
28 july 2025
Jaga
28 july 2025
absynt