31 may 2021
potykam się o wspomnienia
umawiamy się nocą ciemniejszą od wczorajszych
której nie ogarniam zmysłami
daremnie szukam w niej odrobiny światła
dotyka mnie bezwzględna cisza
rozebrana do szkieletu oplata upływający czas
taka noc nie trwa długo
chwila dwie na konwersację na wymianę kilku słów
i wody w wazonie
w pajęczynie myśli
czasem przychodzi moment
w którym nie słychać krzyku
milczenie wykrzywia usta
a nienapisany wiersz bardziej boli niż rozmowa
zdejmij z moich ust same dobre słowa
i ubierz sukienkę w kwiaty
zaczniemy wiosnę od początku
21 april 2025
wiesiek
19 april 2025
wiesiek
19 april 2025
Eva T.
18 april 2025
jeśli tylko
17 april 2025
Eva T.
15 april 2025
ajw
15 april 2025
Marian Banaszak
14 april 2025
wiesiek
13 april 2025
ajw
12 april 2025
ajw