24 października 2011
Czekając
poranne słońce drapie w oczy
uprzykrza oddychanie
wypuszczam dym z papierosa
i czuję niewygodny smak przeszłości
(w ustach, nosie, mózgu mocniej)
niech już będzie zima
niech już będzie mrok
Najnowsze prace:
pozostałe wiersze: Styczniowe, ***, Zielona Góra, Śmierć, ***, ***(znacznik), ***(dwa punkty), Chciałbym, ***, ***, ***, Czekając, ***, ***, Pierwszy, ***, Bez Ciebie też jest, ***, Ponad czarnym dniem, ***, Epizod bezdomny, ***, ***, ***, ***, ***, ***, Drugi oddech wiosny, ***, ***,
Ostatnie komentarze:
16 października 2025
violetta
Nie przepadam:)
16 października 2025
sam53
jak kożuszek na zimę :)
16 października 2025
jeśli tylko
wszyscy znamy noc/ nawet gdy odwracamy się od
15 października 2025
Jaga
Zamieniasz słowo w lekarstwo ;)
15 października 2025
Weronika
Pewnie nieco mniejszą literą.
14 października 2025
ais
Podpisałam, żeby nie było wątpliwości.
14 października 2025
Małe owoce pigwowca, wszystkie trzy jakie udało
14 października 2025
Pigwowiec :)) Pięknie i długo kwitnie w kwietniu
14 października 2025
Nie znam.
14 października 2025
Lekko gruszkowate w kształcie, więc raczej
14 października 2025
W niektórych krajach chłopcy też nie mają
13 października 2025
pigwy czy pigwowce?
16 października 2025
Arsis
16 października 2025
wiesiek
16 października 2025
Belamonte/Senograsta
16 października 2025
Belamonte/Senograsta
16 października 2025
violetta
16 października 2025
sam53
15 października 2025
wiesiek
15 października 2025
Jaga
15 października 2025
Jaro
14 października 2025
wiesiek