16 july 2021
Nowy kierunek
Nie mam już siły tłumaczyć owcą
że wilk je na rzeź prowadzi
Idą, bo same chcą
A prawdę, co ja mówię sumieniom ich wadzi
Za miskę ryżu wolność oddając
Chamstwo, swawole i złodziei
W cnoty narodu i bohaterów zmieniając
Dla narodu tego nie ma już nadziei
W dziejach walk chwalebne szeregi
W pokoju hołota chamstwo i prostacy
Na koniec patrzą nosa nie na przyszłości brzegi
Grzechy na bilon wymieniają na tacy
Tak, tak to My dumni prostacy
Żyjący dumą za przodków czyny
Ze o cały świat walczyli tylko Polacy
A świat nas nie lubi z czyjej winy?
Próżny to narody pełen kompleksów
Żądaniowi ludzie, bez bicza nie pracują
Za nic mają zapisy kodeksów
Warcholstwa maniery ty właśnie owocują
18 april 2024
ItinerantSatish Verma
17 april 2024
....wiesiek
17 april 2024
Nim kur zapiejeJaga
17 april 2024
Between Done And UndoneSatish Verma
16 april 2024
Przed zmrokiemJaga
16 april 2024
1604wiesiek
15 april 2024
I RememberSatish Verma
14 april 2024
....wiesiek
14 april 2024
I Am You AreSatish Verma
13 april 2024
Zapach czereśniJaga