27 października 2011
kobieta po przejściach
niewybredna struchlała jak suszona śliwka
co za smak tylko nie rozpuszcza się w ustach
coraz częściej ubiera półgolfy
którymi szczelnie zasłania piersi
ma też zamiar spakować się
/nawet z kosza na brudną bieliznę/
uciec od bólu który właśnie w tej chwili
tworzy listę spieprzonych spraw
to tylko wiatr myśli
kiedy listopad głaszcze ją po głowie
rozbiega się na chwilę
mija półcieniem bez blasku i figury
wierzy we wszystko czego nie można więcej
i że jesteśmy tu na zawsze
14 lipca 2025
Bernadetta
14 lipca 2025
wiesiek
14 lipca 2025
Jaga
13 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
13 lipca 2025
wiesiek
12 lipca 2025
wiesiek
12 lipca 2025
wiesiek
12 lipca 2025
violetta
12 lipca 2025
dobrosław77
11 lipca 2025
Arsis