28 february 2014
Smutek
mrok czasem przesłoni jasną stronę życia
i już smutek goni radość nie zachwyca
on przejmuje rolę odpędza uśmiechy
odchodzą swawole i wszelkie uciechy
coś będzie od środka gryzło dokuczało
zdominuje uśmiech sponiewiera ciało
jak woda i ogień tak się kręci droczy
przejmuje dzień cały nie daje spać w nocy
przychodzi nie w porę lubi się zasiedzieć
oczy we łzach toną trudno coś powiedzieć
niech już mu się znudzi przyjdzie ukojenie
dłuży się ogromnie to moje cierpienie
5 november 2024
Freedom From PainSatish Verma
4 november 2024
0411wiesiek
4 november 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
4 november 2024
Pure As GoldSatish Verma
3 november 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 november 2024
0311wiesiek
3 november 2024
Listopad.Eva T.
3 november 2024
"Surrender"steve
3 november 2024
You Were Not Like MeSatish Verma
2 november 2024
światłojeśli tylko