2 march 2012
Powrót
I znów ona
prześladuje
krzywdzi
patrzy
Nawet nie wie
jak to boli
Rozpada się niszcząc wszystko
dobro zło
nikt jej nie oponuje
Zostawia pustkę
wszechogarniającą pustkę
czarno-białą rzeczywistość
puste oczodoły
Każe podążać za sobą
bo
jest narkotykiem świata
Wykorzystuje nas...
To koniec
Już się nie toczy...
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
ItinerantSatish Verma