Poezja

Robert Przyłuski
PROFIL O autorze Przyjaciele (1) Poezja (20)


Robert Przyłuski

Robert Przyłuski, 10 października 2010

. . .

Nie potrafię podziękować

drzewom za ich zieleń

ani nawrzucać

pogodzie za jej kapryśność

bo czasem i ja

zielony

i czasem

kapryśny


liczba komentarzy: 1 | punkty: 8 | szczegóły

Robert Przyłuski

Robert Przyłuski, 9 października 2010

wiersz winien...

Wiersz winien
mieć początek
taki
by same jego
bycie początkiem
dawało istnienie
byt środkowy
czyli odległość stopy
być może i mniej
za jego pierwszym współtowarzyszem
i wyrażnym błędem jest
synteza ich kolejności
schematyczności
hierarchicznosci
bzdurności
tak bardzo wszyte w siebie
jak syjamy
dobiegają w końcu do swego
apogeum

bo wiersz winien
mieć swój koniec
tak bliski
tak daleki
lecz napewno winien
mieć skrzydła
nie porównując go
czasem do Ikara
to byłby już drugi błąd
on niestety zna tę prawdę
której nie znają
sprinterzy ulic
którzy czerwone swiatła
uważają za kolejną
szansę przejscia


liczba komentarzy: 1 | punkty: 2 | szczegóły

Robert Przyłuski

Robert Przyłuski, 20 października 2010

Monolog ze ...

Zasnąłem
na stole twardym
jak sama ziemia
i sniłem o tobie
- snie
co wciąż
uciekasz przedemną

opanuj swój lęk
i przed zimną nocą
skryj się dziś u mnie
ja czekam
jak głupi
co czeka na mądrość
na środku ulicy
pragnę cię
jak spragniony wody
więc niech
zatonę w tobie
ochrypłem
bo krzyczę już
od dawien
ty zaś głuchy przechodniu
wędrujesz
obok ja
na dodatek
ślepca z siebie robisz
jestem TU TU
ten mały cierpiący

teraz już wiem
o co ci chodzi
bym padł
na kolana
na mordę
bym lizał ci
nogi stopy
bym wył
jak zgłodniały pies
co widzi kiełbasę
i nie może

NIE

prędzej umrę
głodnym
spragnionym
analfabetą


liczba komentarzy: 1 | punkty: 2 | szczegóły

Robert Przyłuski

Robert Przyłuski, 23 października 2010

Puszka Pandory

Każdego kolejnego wieczoru
to samo mętne życzenie
to samo - lecz cóż
na początek dobre i to

Każdy kolejny dzień
przedsionkiem
każdego kolejnego wieczoru
to samo mętne życzenie
- lecz cóż
kto powiedział ile trwa początek

Każda kolejna noc
zabija mnie
zabija moje ciało i życzenie
jedno mętne życzenie

Obudzony ze śmierci
otrząsam się nieporadnie
krok za krokiem
mijam przedsionek
i łapię w garść
kolejny wieczór
ze szczęścia wlepiam się
w to samo
czerstwe życzenie
cóż - ja tam wcale nie narzekam

Pewnie chcielibyście wiedzieć
co to za życzenie
nie powiem
bo się nie spełni


liczba komentarzy: 0 | punkty: 4 | szczegóły

Robert Przyłuski

Robert Przyłuski, 24 października 2010

Daria

Za dziewięcioma górami
rzekami
zapłodnił mnie mężczyzna
swym zepsutym nasieniem
wczoraj musiałam urodzić
dziecko
o jego oczach
ustach
ramionach
nawet tego samego rodzaju

jak dotąd byłam niewinna
tak teraz jestem
tylko winna
a mężczyzna...
już dawno 
rozpłynął się
w oddechu zwyczajnego
powietrza

więc ja osiemnastoletnia panna
z dobrego domu
najnormalniej poddam sie
bezpiecznie oddam dziecko
przydrożnie
dziecko  o nie moich
oczach 
ustach
ramionach
nawet nie mojego rodzaju

rozpłynę sie 


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Robert Przyłuski

Robert Przyłuski, 17 października 2010

. . .

U stóp twojego ciała
na klęczkach
nie myślę
nie pamiętam
nie szukam
czuje
czuję się bardziej
niż mogę
niż chcę
sssyczysz
   sssyczę
wężowate ciało
nieświadome roskoszy
ucieka
wracając o chwilę
szybciej
nienasycony
upijam się tobą
sobą
wciąż spragniony
spijam nektar
omdlewający
moje kubki smakowe
każde
wgięcie
wzgórek
płaskość
 - plac zabaw
i jak szczeniak penetruję
każdą otchłań
ja swój pysk zanurzam
świadomy zdobyczy
ocierając się o ciebie
i nim zdążę zapukać
głodne
wejdź kochanie
   więc wchodzę


liczba komentarzy: 0 | punkty: 6 | szczegóły

Robert Przyłuski

Robert Przyłuski, 7 października 2010

...

Pójdę na rejestrację

dla młodych poetów

łagodnie przedstawie się

i obleje egzamin

z ortografii

tak więc nie dostane

identyfikatora

z kolejnym numerem

w statystyce


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Robert Przyłuski

Robert Przyłuski, 11 października 2010

. . .

Pachniesz wódką

i papierosami

i tylko jeszcze odrobinę

sobą

nie pij już więcej


liczba komentarzy: 0 | punkty: 4 | szczegóły

Robert Przyłuski

Robert Przyłuski, 7 października 2010

Imaginacja

Z nieugaszonego kadzidła
na łono naszego systemu
twarze poetów wypłynęły

bezkształtnymi nozdrzami
przepełniali powietrzem

pytali
gdzie miejsce dla nich
milczałem
któż zawoła wersem w zastygłe
organy
któż wyssa nam myśl
przejrzystą
krągłą
by kantem nie zamydlic
swej istoty

ja w potoku pytań
zamilkłem
to chyba ludzka odpowiedż


liczba komentarzy: 0 | punkty: 3 | szczegóły

Robert Przyłuski

Robert Przyłuski, 27 października 2010

. . .

Czy poznajesz to bicie
deszczu
pomarszczona ziemia
dostaje swoją rentę
w wysokości
pięcio minutowej mżawki


liczba komentarzy: 0 | punkty: 7 | szczegóły


  10 - 30 - 100




Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1