Poetry

Mamadou Diouf
PROFILE About me Poetry (9)


Mamadou Diouf

Mamadou Diouf, 23 april 2011

Dylemat

Miłość jest ciężarem woli,
mawiał pewien filozof.
W uczuciach widział jedynie
poruszenie duszy.

Ponieważ  dążymy do miłości,
ów mędrzec zwał  pragnienie
najgłębszą racją bytu.

Ta tęsknota niepokoi.
Co -  pytam – nią  kieruje
cielesność czy dusza?
W odpowiedzi usłyszałem:
„ kochaj, ale zważaj na to,
co warte miłości”.

Ze wszystkich stron ciało jęczy
pod ciężarem nie kończącej się rozkoszy.
Jak tu się odnaleźć?


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

Mamadou Diouf

Mamadou Diouf, 25 september 2010

Byle wyżej

Jak szczur w stodole
panoszysz  sie
rozciągasz szyję

Ach ta glowa!
byle wyżej

Ten chód koślawy
nie w rytmie
Panie udający Szlachcica

Jegosmość
byle wyżej

Biedna szyja
chyża winda
rozciągana
umęczona chyli się


number of comments: 2 | rating: 8 | detail

Mamadou Diouf

Mamadou Diouf, 14 september 2010

Noc się buntuje

Za śladami śmierci
która każdą chwilę
bierze za właściwą na pocałunek
noc dopadła miasto
w południe

Słońce się uparło
bo jeszcze pora jego
więc noc chowała się w sercach

Oczy podziwiały nadal słońce
a serca zagubione  w mroku
zazdrościły im śmiechu


number of comments: 4 | rating: 10 | detail

Mamadou Diouf

Mamadou Diouf, 10 september 2010

Wesele królowej

W dziupli wesołość
królowa wybiera
wsród poddanych
 
Dziw
Drżenie skrzydeł
marsz pszczół
brzęczenie
 
Bzowego wina
i miodu w bród
 
W dziupli podziw
Jej Wysokość wybrała
świst i dreszcze skrzydeł
wzruszenie wśród owadów
zapowiadają wiosnę


number of comments: 3 | rating: 9 | detail

Mamadou Diouf

Mamadou Diouf, 7 september 2010

Po winie

Tuwimie
po winie myśli utykają
nie pojechał Pan na Madagaskar
a jednak deklamował – Bambo
i dał sylabizować na elementarzu
 
Tuwimie
po winie nie trudził się Pan
lecz żonglując egzotyką na serio
bawił Pan towarzystwo
licząc na śmiechy i oklaski
 
Tuwimie
nawet po winie
odróżnia Pan – polskie kwiaty
ale nie rośliny i trawy tropików
 
Tuwimie
po winie myli Pan las z dżunglą
tundrę z sawanną
lisy wilki i niedźwiedzia
z hieną panterą i gorylem
pszenicę z prosem
 
Tuwimie
po winie Mademba Makumba
brzmią jak tam tamów odgłosy
zagłuszające gniewny ryk lwa
a Pan je myli z katakumbami
ale to jedynie imiona jak Antek czy Leszek
 
Tuwimie
co do mnie
drzewa w Afryce goszczą
dzieci w dzień gdy zrywają
soczyste owoce
ale nie nocami z małpkami
bo rody te przed Egiptem rozstały się
 
Panie Tuwimie
z Pana poeta i botanik wybitny
ale zoolog błahy


number of comments: 3 | rating: 10 | detail

Mamadou Diouf

Mamadou Diouf, 2 september 2010

Rozpacz

W mroźną noc
na krzyk „pomoc”
przyszła niemoc
poniekąd koc
 
Przytuliła
i turlała
ale ciała
nie rozgrzała.
 
Wiatr i śnieg
a on w bieg
po swój nocleg
 
Wreszcie biedny
nasz bezdomny
kącik własny

odnalazł...


number of comments: 1 | rating: 7 | detail

Mamadou Diouf

Mamadou Diouf, 1 september 2010

Mowa Reja

W dzieciństwie
wyrażałem myśli
w ojczystym dialekcie
 
W młodości
zetknąłem się
z mową Moliera
 
W pościgu za wiedzą
dotarłem raptem
do kraju Mieszka
gdzie oniemiały
moje myśli
 
Szeleszcząca polszczyzno!
Uwieczniam myśli w tobie
Moja dłoń drapie papier
czasem sięgam po słownik
i przewracam kartki
po synonimy
Drzazga dżdża rżeć 
okropna głosownia!


number of comments: 4 | rating: 12 | detail

Mamadou Diouf

Mamadou Diouf, 28 august 2010

Gadatliwa proza

Gadatliwa proza spotkała
na spacerku poezję

- Wiesz co poezjo jesteś
oszczędna małomówna
zbyt serio treściwa
Gdzie twoje szerokie horyzonty? Powiedz
coś bo pomyślą że mówię do słupa!

-Tam
odezwała się cicho poezja
Jej ręka wskazywała kwiatek...


number of comments: 8 | rating: 15 | detail

Mamadou Diouf

Mamadou Diouf, 26 august 2010

Kłótnia

Stoję przed lustrem
Odbicie moje patrzy na mnie
i nie poznaje siebie
- Nie zachwycasz mnie wcale
Nie tak wyobrażałem sobie ciebie oryginale
Wyciągnij mnie z tej karykatury
a odmienię twój los – oburzyło się

-To niemożliwe
Znikniesz gdy opuszczę to miejsce – odparłem
 
- Nie waż się tak mówić
To ty stajesz się marnością
Kiedy nie stoisz przed zwierciadłem
Pustką
oto czym jesteś kiedy mnie
nie widzisz
Tak mało wiesz -

Odwróciłem się i zamknąłem go
w łazience


number of comments: 2 | rating: 6 | detail


10 - 30 - 100




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1