20 september 2010
Widziałem...
widziałem
w oczach mężczyzny
głód i zapomnienie,
buty z plastiku
i
zasępioną twarz
kobiety
co siwym włosom
rosnąć pozwalała
i
młode dziewczę
co miało w oczach
zakłopotanie;
widziałem siebie
z oddali,
w biegu do nikąd
nikt nawet
na chwilę się nie zatrzymał
i
słychać było dźwięki
co w jednym kotle
wymieszane,
a była jednak cisza
w sercach
tych postaci
choć w różnych gestach
coś mówili
i
była pani z papierosem
nerwowo wypalanym
i
chłopak przy telefonie
co rękę miał w kieszeni,
coś mówił do słuchawki
szczerząc zęby;
panował spokój, oczekiwanie
i
ktoś też siedząc
czekał na pociąg
zmartwychwstania
i
właśnie weszła pani
z dwoma torbami
w dłoniach
i
ktoś z kimś
prowadził konwersację;
to wszystko
działo się
na bardzo brudnej stacji
i
ja tam byłem
i
oni byli;
ja marzyłem
oni marzyli
o tym
co jest przed nami
dziwnymi istotami
co żyją
wspomnieniami.......
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)