3 października 2011
Droga do N.
zostawiam za sobą brzydotę miasta
zanurzam się w mleczny opar
z każdym kilometrem drogi
nowe spektakle mgieł
rumiana kula słońca
usiłuje pokazać twarz
aż w końcu
wybucha promienną twarzą
wśród czarnej ściany lasu
8 listopada 2024
wiersze powstają jeszczesam53
8 listopada 2024
0811wiesiek
8 listopada 2024
ZlewMarek Jastrząb
7 listopada 2024
Jesień 2024doremi
7 listopada 2024
Marnośćdoremi
7 listopada 2024
0711wiesiek
7 listopada 2024
JaskółkiMelancthe
7 listopada 2024
piękno grzybówBelamonte/Senograsta
6 listopada 2024
Nie chcę wojny!Marek Gajowniczek
6 listopada 2024
0611wiesiek