ajw, 7 kwietnia 2025
XI cz. cyklu "Życie Marcela jako ustawiczne unikanie pokus"
+18
Po południu do Gabi przyjechała siostra z Poznania. Gdyby nie włosy (tak samo rude, ale spięte w schludny koczek), trudno byłoby doszukać się podobieństwa. Wygladała raczej na matkę, niż starszą siostrę. (... więcej)
ajw, 4 kwietnia 2025
Cz.X z cyklu "Życie Marcela jako ustawiczne unikanie pokus"
+18
Matka wyszła ze stryjem do barku na kawę, a my z Gabi rozsiedliśmy się na łóżku i, oparci o ścianę, rozmawialiśmy za pomocą pikantnych smsów. Co chwilę robiło mi się gorąco, bo teksty Gabrysi były (... więcej)
dobrosław77, 29 marca 2025
W związku z pytaniem "Na czym to miłość do ludzi miała by polegać. Z samego gadania, nigdy nic dobrego nie wyszło" Miłość do ludzi polega na uświadamianiu, które jest wynikiem czynienia dobra, że Biblia jest instrukcją życia w ekosystemie. Zbieżna z odkryciami nauki. Aby negatywnymi (... więcej)
ajw, 28 marca 2025
Cz. IX z cyklu "Życie Marcela jako ustawiczne unikanie pokus"
+18
W niedzielę wstałem po ósmej i zjadłem samotnie śniadanie, bo dziewczyny spały jak misie koala nawalone sfermentowanymi liśćmi eukaliptusa. Poprzedniego dnia zaszalały w klubie i wróciły nad ranem. Od momentu (... więcej)
ajw, 25 marca 2025
Cz. VIII z cyklu "Życie Marcela jako ustawiczne unikanie pokus"
Sala była co prawda czteroosobowa, ale jedno łóżko stało puste. Matka rozpromieniona jak muchomor z Czarnobyla, opowiadała coś jakiejś starszej pani, leżącej na posłaniu koło umywalki. Dziewczyna, zajmująca łóżko (... więcej)
dobrosław77, 22 marca 2025
W związku z biblioterapią, która sięga czasów starożytnych, i była stosowana jako metoda terapeutyczna. Zbieżna ze współczesnymi badaniami, z którymi zgodna jest medycyna. Należy być świadomym, o intencjach, emocjach i myślach w biblioterapii, które mogą być pozytywne lub negatywne. (... więcej)
eyesOFsoul, 21 marca 2025
Po powrocie z wakacji wszystko między nimi zaczęło kwitnąć. Olga czuła, że te kilka wspólnych dni naprawdę ich do siebie zbliżyło. Tomasz był facetem, w którym zaczynała się coraz bardziej zakochiwać. Był czuły, uważny, zabawny.
W weekend zaprosił ją do siebie na kolację. Gdy przyszła, (... więcej)
eyesOFsoul, 20 marca 2025
Olga zamarła na ułamek sekundy, po czym spojrzała na Tomasza. W jego oczach czaiło się rozbawienie, ale i coś więcej – coś, czego nie potrafiła od razu odczytać.
Odchrząknęła, czując lekki powiew wiatru na ramionach.
– No cóż – zaczęła, sięgając po butelkę wody, jakby potrzebowała (... więcej)
ajw, 19 marca 2025
Cz. VII z cyklu "Życie Marcela jako nieustanne unikanie pokus"
+18
Do Lublina pojechałem nocnym pociągiem. O świcie byłem już w dzielnicy, gdzie zajmowaliśmy połowę bliźniaka. Kiedy otwierałem furtkę, dostrzegłem na sąsiednim podwórku pana Stefana wychodzącego do (... więcej)
eyesOFsoul, 19 marca 2025
Kilka lat później – ciąg dalszy
Adam przesunął dłonią po karku, czując pod palcami lekko szorstką skórę od słońca i soli. Dzień był gorący, ale wieczór przyniósł przyjemny chłód. Spacerował boso po piasku, zostawiając ślady, które za moment zmyje przypływ. Lubił to miejsce (... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
8 kwietnia 2025
sam53
8 kwietnia 2025
Arsis
8 kwietnia 2025
Belamonte/Senograsta
8 kwietnia 2025
wiesiek
8 kwietnia 2025
sam53
8 kwietnia 2025
Kasia P.
8 kwietnia 2025
Yaro
7 kwietnia 2025
sam53
7 kwietnia 2025
sam53
7 kwietnia 2025
marka