15 stycznia 2022
Rozprężenie
Rozprężenie
Trawa. Ziemny masyw. Upał.
Tafla kołysze się w świetle
Mojego oka. Nic z tego nie
Wynika tylko kąpiel.
Basen kołysze się w tkaninie
Mojego mózgu a kołysze się
Pod konarami, na ziemnym
Masywie. Kąpiel w cieniu,
W pościeli mojego serca.
Przeszklony basen o zapachu chloru.
Kąpiel. Niedopałki idą na trawnik
A nad nim listkowce cytrynki.
Przepasane biodra i basen z marmuru.
To jak kąpiel przy zgaszonym świetle,
W samo południe. Seledynowe biodro lustra
I upał, cienie róż.
27 października 2025
sam53
26 października 2025
ais
26 października 2025
tetu
26 października 2025
wiesiek
26 października 2025
sam53
26 października 2025
smokjerzy
26 października 2025
Belamonte/Senograsta
25 października 2025
wiesiek
25 października 2025
dobrosław77
25 października 2025
sam53