20 kwietnia 2014
20 kwietnia 2014, niedziela ( Level 8 o fajerwerku )
Nie wiem, czy to wina wiosny, ale jestem ostatnio bardzo małożyjąca. Świat miał być fajerwerkiem, a nie jest. Życie z poczuciem rozczarowania wymaga nadludzkiej siły, a ja jestem przecież tylko człowiekiem, więc mam nerwy poszarpane jak stare dżinsy i tracę je przez ten brak uczuć. Brzmi to odrobinę patetycznie, ale lubię patos. Wszystko, co sprawia, że więcej się widzi i mocniej czuje jest mile widziane w moim malutkim, betonowym, światku. Moje dramatyzowanie i teatralizowanie to nic innego jak glutaminian sodu, chlorek amonu czy glukonian żelaza.
Niedługo stracę cały jad i stanę się kolejną zblazowaną gębą, więc łapczywie chwytam wszystkie uniesienia.
18 września 2025
absynt
18 września 2025
Toya
18 września 2025
ais
18 września 2025
wiesiek
18 września 2025
jeśli tylko
18 września 2025
Sztelak Marcin
17 września 2025
absynt
17 września 2025
wiesiek
17 września 2025
ais
17 września 2025
Sztelak Marcin