20 sierpnia 2013

Słabości

Na wieży cichej,
na skale nagiej,
w milczeniu głębi
osadził się mrok.


Pod nosem króla
wredna szkarada
skakała w grody,
rzucała  wzrok.


W ciemności strony,
pod okiem luny
horyzont nieba
zaznaczał krąg.


Z czujnością złego,
z dymiącą paszczą
walała myśli
z boku na bok.


Czekając ranka
kończyła straszyć,
gdy cały zamek
sypał się w proch.


Ze strachem w ustach,
bladymi twarzami,
śmiałkowie stali
chcąc pobić zło.


Do dziś tak czyha
straszna poczwara.
Jeśli się jej poddasz
rzuci Cię na dno.

Bycie dorosłym
to nie zabawa.
Gdy dajesz słowo
dotrzymaj go.




Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1