22 sierpnia 2013
Niepewność
Niepewność wkroczyła we mnie,
Oplotła w warkocz nieznane,
Zburzyła me szklane domy
Chwile, które kochałem.
Niepewność mówiła do mnie,
Wywlokła wszelakie strachy.
Zatrzęsła stabilnym kątem,
Zabrała skupienia stany.
Niepewność zamknęła okna,
Rygluje drzwi obsesjami,
Flirtuje nocą z koszmarem,
Opada razem ze łzami.
Niepewność zna wszystkie nisze,
Słabości skryte w okowach
Buja jak fala statkiem
Teraz zaczyna od nowa.
4 listopada 2024
WiewiórkaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
0411wiesiek
4 listopada 2024
z ręką w gipsiesam53
4 listopada 2024
Ostatnia prostaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
3 listopada 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 listopada 2024
0311wiesiek
3 listopada 2024
Listopad.Eva T.
3 listopada 2024
Pokój za ziemięMarek Gajowniczek
2 listopada 2024
światłojeśli tylko