6 lutego 2013
6 lutego 2013, środa ( samo/poczucie )
upraszczam cię codziennie
tyle już połamanych słów a ciągle brakuje kleju
grawitacja myśli niewymiernie spada pomiędzy nas
rozkładając na czynniki pierwsze wszystko co poza
dziś otworzyłam okno
wybacz że ciągle pada
zamówiłam na jutro promyki
tylko nie wiem czy dotrą na czas
aura bywa kapryśna
szczególnie twoja
12 listopada 2024
0002.
12 listopada 2024
1211wiesiek
12 listopada 2024
w końcu jesteśYaro
12 listopada 2024
Przemijaniedoremi
12 listopada 2024
jestem optymistąsam53
11 listopada 2024
WiosnaYaro
11 listopada 2024
1111wiesiek
11 listopada 2024
Nie wiem.
11 listopada 2024
0001.
11 listopada 2024
i co że szarość..jeśli tylko