tere, 24 stycznia 2020
myśl skieruję
w dobrą stronę
chociaż
dusza moja
kona
tęsknię
do przyjaznych
dłoni
do cudownej
męskiej woni
do ust
co swym
pocałunkiem
upajały
niczym trunkiem
tere, 23 lutego 2015
Pierwsza miłość
kiedy to było?
spojrzenia nieśmiałe
ty pełen zalet
pocałunki mocne
i rozmowy nocne
czekanie spotkania
fala pożądania
zapatrzeni w siebie
gdy było jak w niebie
aż w końcu odkrycie
jak wygląda życie.
tere, 28 stycznia 2015
Twe słowa na wiatr rzucone
zbyt mocno w pamięć się wryły
jak uczucie odtrącone
którego chyba nie było
jak piorun co spada z nieba
uderza gdzie mu pasuje
nie tłumacz się nie potrzeba
nie możesz wiedzieć co czuję
kłamstwo to twoja codzienność
nigdy się z tym nie pogodzę
odsuwam na bok tę miłość
wybacz mi że dziś odchodzę
nie chcę już słuchać wywodów
wychodzę nie trzaskam drzwiami
kolejny raz mnie zawiodłeś
od dzis bądźmy znajomymi.
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro
22 listopada 2024
22.11wiesiek
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga