12 stycznia 2013
***
Siedzą przy ognisku paląc fajkę pokoju,
Czerwonoskórzy przyjaciele.
Jeden z pawim piórem inny z orlim diademem,
Obrobili dziczyznę smakując mięso.
Dotarłem i wraz z nimi spożywam pieczyste.
W zamyśle rozpoznane gwiazdy świecą
Pośród miliardów innych.
Niczym w tłumie kosmosu jak na peronie
W godzinach szczytu.
Hipernova i karzeł biały;
Przyjechały posiłki znad rzeki
Zmęczeni podróżą, spragnieni wody.
Oczyma mierzą zdobyte bizony,
Z szacunkiem wobec dzikiego zwierza
Dla następnej generacji swych rodaków,
Utwierdzeni wzrokiem nad czarnym niebem.
24 stycznia 2025
Klaudiaajw
24 stycznia 2025
Relaksajw
24 stycznia 2025
przypływy i odpływyajw
24 stycznia 2025
sznurówkaBezka
24 stycznia 2025
MementoMisiek
24 stycznia 2025
Skowyt na okoliczność językaMarek Jastrząb
23 stycznia 2025
autobiografiaAS
23 stycznia 2025
Świat na pięcioliniBezka
23 stycznia 2025
Jowitaajw
23 stycznia 2025
2301wiesiek