6 sierpnia 2012
Otwieranie listu
W chwili kiedy księżyce wciąż jeszcze świecących gwiazd
próbowały omamić mnie swoim blaskiem
stanęłaś przede mną stworzona-irracjonalna.
Przedziwne światów wygasanie stało się
delikatnym muśnięciem ust na rozpalonym czole.
Czekałem na Ciebie w odwrotnym zliczaniu słońc
kiedy czas nie zataczał się jeszcze.
Nienasycone pozaziemskich doznań zmysły
jak relikwie odeszłych w uśpiony niebyt wierzeń
nie dają mi już zamknąć Ciebie na wyłączną własność.
7 grudnia 2025
wiesiek
7 grudnia 2025
Eva T.
7 grudnia 2025
smokjerzy
6 grudnia 2025
AS
6 grudnia 2025
wiesiek
6 grudnia 2025
violetta
6 grudnia 2025
dobrosław77
5 grudnia 2025
sam53
5 grudnia 2025
wiesiek
5 grudnia 2025
sam53