AirFish, 2 października 2013
To coś Twoich oczu sprawia że cichną
we mnie pola bitewne i krew powraca
do odwiecznego nurtu.
Nie stanowię twierdzy z mego ciała
nie uczyniłem kości mych orężem.
Odsypiam noce
odarte z ciszy i kołysanek.
AirFish, 5 listopada 2012
Ile trzeba umierania by się Zmartwychwstało
a mógłbym już wosk świec ugniatać
na Twoje i Moje podobieństwo
a tak tylko Dusze są jaśniejsze pod podszewką Ciała
myśli wcale niełagodne bolą całym sobą.
AirFish, 9 sierpnia 2012
Nie patrząc
ogniom w ich płomienne oczy
chciałem dać im okup
Twoich złotych włosów
Nie pamiętając
Twojej niewinności
aby piękniej umrzeć.
AirFish, 6 sierpnia 2012
W chwili kiedy księżyce wciąż jeszcze świecących gwiazd
próbowały omamić mnie swoim blaskiem
stanęłaś przede mną stworzona-irracjonalna.
Przedziwne światów wygasanie stało się
delikatnym muśnięciem ust na rozpalonym czole.
Czekałem na Ciebie w odwrotnym zliczaniu słońc
kiedy czas nie zataczał się jeszcze.
Nienasycone pozaziemskich doznań zmysły
jak relikwie odeszłych w uśpiony niebyt wierzeń
nie dają mi już zamknąć Ciebie na wyłączną własność.
AirFish, 6 sierpnia 2012
O trzeciej nad ranem
kiedy dzieci przez sen wypowiadają zaklęcia
dawno odeszłych światów
moje upraszające modlitwy krążą czas jakiś
potem ulatują bez imienia i adresu.
Jakbyś wtedy dała mi znak ...
ale to już widziałem w kiepskim filmie.
O trzeciej nad ranem
kiedy lato zagląda lubieżnie w sady
zapach sierpniowej nocy wydaje się być nadprzyrodzony.
Ty jesteś nierzeczywista,
ja jestem odmieniony-nieistniejący.
Gdyby nie łóżko i poduszka ciężarna w sny
uleciałbym nieistniejący
nic nie mówiąc Tobie nierzeczywistej.
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
31 marca 2025
Eva T.
30 marca 2025
Marek Gajowniczek
30 marca 2025
marka
30 marca 2025
marka
30 marca 2025
marka
30 marca 2025
Yaro
30 marca 2025
Arsis
30 marca 2025
Bezka
30 marca 2025
violetta
30 marca 2025
Belamonte/Senograsta