27 października 2013
Zapomniana szafa
Włożyłem maskę na twarz
Nigdy uczuć mych nie poznasz
Kłującym cierniem
Z niewiadomych przyczyn ranię Cię
To Twój błąd, a może i mój
Nie powinieneś zaufać mi
Ale nie wiedziałeś o tym
Bo ja miałem maskę
W trudzie tych dni
Gdzie ja i Ty mimo, że blisko
Oddalamy się jak obcy
Chciałbym być znów dzieckiem
Wciąż kłuję i ranię
Nigdy nie zaznam szczęścia
Pozostanę sam jak on
Stojąca niechciana przy ścianie
Zapomniana i błagająca o litość szafa.
13 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
13 lipca 2025
wiesiek
12 lipca 2025
wiesiek
12 lipca 2025
wiesiek
12 lipca 2025
violetta
12 lipca 2025
dobrosław77
11 lipca 2025
Arsis
10 lipca 2025
wiesiek
10 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
9 lipca 2025
Toya