10 września 2015
2015-09-10 Przypomnij mi
Piętrzą się na stole,
papierowe rozliczenia.
Sortuję, wertuję, przebieram
z niedowierzania oczy przecieram.
Pomiędzy wersem a wersem,
charakterystyczny dźwięk
przekładanego pasjansa
i wódka znów podrożała.
Taki kawał,
soczysto-krwistej rzeczywistości.
Moment w którym kawa traci smak,
choć często wyją do niedojrzałości.
Wpadając myślą w inny przedział,
wwiercające się spojrzenie liderki.
"Dziecko wolniej, bo nic nie rozumiem."
Dziecko, dziecko, dzie... Że co???
Przypomnij mi proszę,
jeszcze raz,
o czym myślał bóg rzeźbiąc moje ciało?
29 maja 2025
wiesiek
28 maja 2025
sam53
28 maja 2025
wiesiek
28 maja 2025
Jaga
27 maja 2025
sam53
27 maja 2025
wiesiek
26 maja 2025
Belamonte/Senograsta
26 maja 2025
Marek Gajowniczek
26 maja 2025
Yaro
26 maja 2025
sam53