11 października 2016
wczorajszym
zatopił się zachód i wylazły
niepewności sumienia
poschłe płatki wypadły ze stron
wspomnień czas
czas na wszelaki smutek
żale za nieprzebyte drogi
niepodane dłonie
przelane wina kielichy.
wyblakłe fotografie
jątrzą niedoleczoną pamięć
męczą niedopite sny
do utraconych spojrzeń
czas słonej niemocy
nieskończonej w ciszy
w świetle płonących świec
za tych których już nie ujrzymy
Justyna Anna Burban
© All Rights Reserved
4 listopada 2024
WiewiórkaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
0411wiesiek
4 listopada 2024
z ręką w gipsiesam53
4 listopada 2024
Ostatnia prostaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
3 listopada 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 listopada 2024
0311wiesiek
3 listopada 2024
Listopad.Eva T.
3 listopada 2024
Pokój za ziemięMarek Gajowniczek
2 listopada 2024
światłojeśli tylko