31 marca 2012
Niech sczezną poeci
Niech sczezną poeci
niech zgina wiersze
odejdą gdzieś miedzy półki
na cmentarze kurzu pełne
w ciszy do starej biblioteki
odchodzi słowo by spędzić wieki
wśród kartek co zżółkły od czasu
Cisza króluje teraz i milczą strofy
odeszli poeci w niepamięć
wiersze czas pochłonął
I nagle cisza nieśmiertelna pękła
niczym dzwon narodziło się słowo,
ono zawsze czeka by zmartwychpowstać
poeci nie odchodzą nigdy
słowo ich nieśmiertelnością
cisza z której się rodzi
zawsze wskrzesza nowe wiersze
i poeci jak deszcze początkiem są każdej tęczy...
Niechaj sczezną głupiec jeden powiedział
przenigdy oni są nieśmiertelni...
pamięci Wisławy Szymborskiej
15 września 2025
Bezka
15 września 2025
wiesiek
15 września 2025
AS
15 września 2025
Atanazy Pernat
15 września 2025
Sztelak Marcin
14 września 2025
absynt
14 września 2025
wiesiek
14 września 2025
violetta
14 września 2025
smokjerzy
13 września 2025
sam53