31 marca 2012
Niech sczezną poeci
Niech sczezną poeci
niech zgina wiersze
odejdą gdzieś miedzy półki
na cmentarze kurzu pełne
w ciszy do starej biblioteki
odchodzi słowo by spędzić wieki
wśród kartek co zżółkły od czasu
Cisza króluje teraz i milczą strofy
odeszli poeci w niepamięć
wiersze czas pochłonął
I nagle cisza nieśmiertelna pękła
niczym dzwon narodziło się słowo,
ono zawsze czeka by zmartwychpowstać
poeci nie odchodzą nigdy
słowo ich nieśmiertelnością
cisza z której się rodzi
zawsze wskrzesza nowe wiersze
i poeci jak deszcze początkiem są każdej tęczy...
Niechaj sczezną głupiec jeden powiedział
przenigdy oni są nieśmiertelni...
pamięci Wisławy Szymborskiej
12 lipca 2025
violetta
12 lipca 2025
dobrosław77
11 lipca 2025
Arsis
10 lipca 2025
wiesiek
10 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
9 lipca 2025
Toya
9 lipca 2025
wiesiek
9 lipca 2025
Yaro
9 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
8 lipca 2025
wiesiek